Już dawno nie było u mnie nic słodkiego ;) W taki ponury i chłodny dzień myślę, że najlepszym deserem na poprawę humoru będzie ciasto z jabłkami cudownie pachnące cynamonem. Do tego filiżanka ulubionej kawy lub herbaty i czego chcieć więcej..... Nie zwlekajcie i koniecznie wypróbujcie, jest naprawdę pyszne i w dodatku szybko się je robi.
Świetnie smakuje również z bitą śmietaną lub lodami:)
Ciasto:
150g margaryny
1,3 szkl mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
1/2 szkl cukru
2 łyżki c. waniliowego
100g serka naturalnego kanapkowego, np. bieluch
1 jajko
Dodatkowo:
500g jabłek
2 łyżki przyprawy do szarlotki
łyżka bułki tartej lub drobno pokruszonych herbatników
tłuszcz do posmarowania formy
cukier puder do posypania
Margarynę utrzeć z cukrami, dodać jajko i
serek. na koniec wymieszać z pozostałymi suchymi składnikami. Tortownicę
o śr. 21cm posmarować tłuszczem, na spód wyłożyć połowę ciasta. Posypać
bułką tartą.
Jabłka umyć, obrać i pokroić w półplasterki, posypać
przyprawą do szarlotki i wyłożyć równą warstwę na cieście. Na jabłkach
rozsmarować resztę ciasta. Ponieważ ciasto jest dosyć gęste, warto to
zrobić dwoma łyżkami.
Ciasto piec ok 40 minut w 180st. Wyjąć z formy i ostudzić. Posypać cukrem pudrem.
Proponuję dodać do ciasta więcej jabłek, będzie bardziej wilgotne.
Inspiracją był przepis z książki "Słodki świat Kasi".