Pączki z dżemem i kremem mascarpone

Pączki z tego przepisu są niezwykle puszyste i delikatne. Przełożone kwaskowatym dżemem z czarnej porzeczki i lekkim jak chmurka kremem będą doskonałym deserem nie tylko na Tłusty Czwartek.

Wyglądają bardzo smakowicie aż chce się jeść :)

Pączki:

550 g mąki pszennej

14 g drożdży instant

70g cukru pudru

1 szkl ciepłego mleka

2 jajka+ 2 żółtka - temp. pokojowa

60 g masła

łyżka wódki

szczypta soli

Krem:

200 g śmietanki 30%

250 g mascarpone 

2 łyżki cukru pudru

dżem porzeczkowy

Pączki: Suche składniki wymieszać. Dodać ciepłe (nie gorące!) mleko, jajka, wódkę i wyrobić gładkie ciasto. Pod koniec wlać rozpuszczone i ostudzone masło. Wyrabiać kilka minut. Ciasto włożyć do miski podsypanej mąką i przykryć ściereczką. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 1-1,5 godziny.

Wyrośnięte ciasto zagnieść i rozwałkować na grubość ok 2 cm, starając się jak najmniej podsypywać mąką. Szklanką wycinać koła. Układać na ściereczce, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok 20-30 minut. Pączki smażyć na rozgrzanym oleju (temp. 175 stopni). Jeśli nie macie termometru warto wrzucić na olej kawałek ciasta i jeśli zacznie skwierczeć to można smażyć pączki. 

Pączki smażyć do zarumienienia z obu stron. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Ostudzić. 

 Krem: Zimną śmietankę ubić z mascarpone i cukrem pudrem na puszystą masę.

Pączki przekroić na pół, posmarować łyżeczką dżemu i szprycą wycisnąć krem. Nakryć drugą częścią i posypać cukrem pudrem.

Pączki z budyniem toffi w czekoladzie

Tłusty Czwartek już za kilka dni. Jeśli szukacie przepisu na pączki wyjątkowo puszyste i delikatne to ten będzie wprost idealny. Pączusie są mięciutkie i puszyste w środku i mają chrupiąca skórkę oraz charakterystyczną jasną obręcz. Budyń o smaku toffi świetnie współgra z czekoladą, którą oblane są pączki.

Pączki:

550 g mąki pszennej

14 g drożdży instant

70g cukru pudru

1 szkl ciepłego mleka

2 jajka+ 2 żółtka - temp. pokojowa

60 g masła

łyżka wódki

szczypta soli

budyń o smaku toffi

400 ml mleka

2 czekolady mleczne

płatki czekoladowe do posypania

olej do głębokiego smażenia

Budyń ugotować wg przepisu na opakowaniu. Ostudzić.

Suche składniki wymieszać. Dodać ciepłe (nie gorące!) mleko, jajka, wódkę i wyrobić gładkie ciasto. Pod koniec wlać rozpuszczone i ostudzone masło. Wyrabiać kilka minut. Ciasto włożyć do miski podsypanej mąką i przykryć ściereczką. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 1-1,5 godziny.

Wyrośnięte ciasto zagnieść i rozwałkować na grubość ok 2 cm, starając się jak najmniej podsypywać mąką. Szklanką wycinać koła. Układać na ściereczce, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok 20-30 minut. Pączki smażyć na rozgrzanym oleju (temp. 175 stopni). Jeśli nie macie termometru warto wrzucić na olej kawałek ciasta i jeśli zacznie skwierczeć to można smażyć pączki. 

Pączki smażyć do zarumienienia z obu stron. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Nadziewać budyniem. Po ostudzeniu polać rozpuszczoną czekoladą i posypać płatkami czekoladowymi.

Taratuszki- rosyjskie faworki na kefirze

Taratuszki to tradycyjne faworki rosyjskie. Robi się je bardzo szybko, są puszyste i mięciutkie. Najbardziej smakowały nam zaraz po upieczeniu. Na drugi dzień wg mnie nie były już takie smaczne. Dlatego jeśli nie dacie rady zjeść ich wszystkich zaraz po upieczeniu, to proponuję zrobić je z połowy porcji.
Z podanych proporcji wychodzi jedna duża blaszka faworków.

400 g kefiru

3 łyżki cukru

jajko

3 łyżki rozpuszczonego masła

1/2 łyżeczki soli

1/2 łyżeczki sody

3,5 szkl mąki pszennej

olej do smażenia

cukier puder do posypania

Wszystkie składniki dokładnie zagniatamy i odstawiamy na ok pół godziny. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na ok 1/2 cm, wycinamy faworki. Ciasto będzie się trochę kleiło ale starajmy się podsypywać jak najmniej mąki.

Taratuszki smażymy na głębokim oleju z obu stron na rumiany kolor. Odsączamy na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu.

Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem.

Kostka kawowa (budyniowo-śmietankowa)

Kiedy zobaczyłam to ciasto na My Sweet World od razu wiedziałam, że muszę je upiec ;) 

Pozmieniałam w nim co prawda co nieco ale ciacho wyszło wspaniałe. Budyń o delikatnym kawowym smaku  i puszysta waniliowa pianka tworzą doskonałe połączenie smaków.

Znajomi byli zachwyceni, gdy ich poczęstowałam tym ciachem do kawy.

Biszkopt:

3 jajka

szczypta soli

100 g cukru

30 g gorzkiego kakao

75 g mąki pszennej

płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Budyń kawowy:

3 szkl mleka

200 g masła

3 łyżki cukru

2 budynie śmietankowe

2 łyżki kawy rozpuszczalnej

Masa śmietankowa:

800 ml śmietanki 30%

2 łyżki żelatyny

3 łyżki cukru pudru

1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

1/2 tabliczki gorzkiej czekolady

Biszkopt: Białka ubić ze szczyptą soli. Pod koniec dodać cukier i ubijać aż się rozpuści. Nadal miksując dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia. delikatnie wymieszać z masą jajeczną. Dno blaszki (21x21cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Biszkopt piec w 170 stopniach przez ok 20 minut. Ostudzić.

Budyń kawowy: Budynie śmietankowe rozpuścić w szklance mleka. Pozostałe mleko zagotować z masłem, cukrem i kawą. Gdy się zagotuje, wlać rozdrobniony budyń. Gotować ok 2 minut do zagęstnienia i gorący wylać na biszkopt. Odstawić do ostygnięcia.

Masa śmietankowa: Żelatynę wymieszać z 1/3 szkl zimnej wody, odstawić do napęcznienia. podgrzać do rozpuszczenia ale nie zagotować. Przestudzić. Zimną śmietankę ubić na puch z cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym. Cały czas ucierając wlać rozpuszczoną żelatynę. Masę wylać na budyń, wyrównać i posypać startą czekoladą. Odstawić do lodówki na kilka godzin do stężenia.

Sałatka z kurczakiem i porem

Sałatka doskonała na każdą imprezę. My bardzo ją lubimy i naszym znajomym też bardzo posmakowała.

2 filety z kurczaka

przyprawa gyros

2 łyżki oleju

op. makaronu w kształcie ryżu

2 pory

puszka kukurydzy

puszka czerwonej fasoli

sól, pieprz

mały słoik majonezu

Filety umyć, osuszyć i pokroić w niedużą kostkę. Oprószyć gyrosem i usmażyć. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.

Pora pokroić w cienkie plasterki, oprószyć solą, wymieszać i odstawić na 15 minut. Po tym czasie odcisnąć z soku.

Makaron ugotować wg wskazówek na opakowaniu, ostudzić. Kukurydzę i fasolę odcedzić. 

Wszystkie składniki sałatki wymieszać i doprawić do smaku. Odstawić w chłodne miejsce aby smaki się przegryzły.

Ciasto Góra Lodowa

Pewnie część z Was już je próbowała. Ja upiekłam je dopiero tydzień temu i bardzo żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej. Ciasto jest wyjątkowo efektowne i smaczne. Zwłaszcza masa z mlekiem w proszku jest przepyszna. Co tu dużo pisać, moja rodzinka i znajomi byli nim zachwyceni. Kto jeszcze nie jadł Góry Lodowej to polecam upiec ją jak najszybciej :)

Biszkopt:

4 jajka

1/2 szkl cukru

1/4 szkl mąki pszennej

1/2 szkl mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

1/4 szkl kakao

Masa budyniowa:

1/2 l mleka

1/2 szkl cukru

1 budyń waniliowy

2 żółtka

łyżka mąki pszennej

200 g miękkiego masła

Masa z mlekiem w proszku:

200 g masła

1/2 szkl cukru

1/2  szkl wody

2 szkl mleka w proszku

1 łyżka kakao

ok 200g okrągłych biszkoptów

Biszkopt: Białka ubić ze szczyptą soli pod koniec dodając dodając cukier. Nadal miksując dodawać po jednym  żółtku. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao, wymieszać łyżką z masą jajeczną. Biszkopt przelać do foremki (20x30cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok 30 minut do tzw. suchego patyczka. Ostudzić i przekroić na pół.

Masa budyniowa: Połowę mleka zagotować z cukrem. Pozostałe mleko dokładnie wymieszać z żółtkami, proszkiem budyniowym i mąką. Kiedy mleko zacznie się gotować, wlać mieszankę i ugotować gęsty budyń. Budyń przykryć i odstawić do ostygnięcia w temp. pokojowej. Miękkie masło utrzeć z budyniem na puszystą masę.

Blaszkę, w której piekł się biszkopt wyłożyć folią aluminiową. Włożyć spodni blat ciasta, naponczować mocną herbatą i wyłożyć połowę masy budyniowej. Przykryć drugim blatem biszkoptu i posmarować pozostałą masą. Połówki biszkoptów poukładać pionowo na masie. Ciasto wstawić do lodówki.

Masa z mleka w proszku: Masło, wodę i cukier zagotować. Przestudzić. Do ostygniętej dodać mleko w proszku i zmiksować aby pozbyć się grudek.  Połową masy polać biszkopty. Pozostałą masę zmiksować z kakao, polać ciasto. 

Ciasto schłodzić kilka godzin w lodówce.

Sałatka brokułowa z bekonem i orzechami

Przepyszna sałatka z chrupiącymi orzechami i bekonem sprawdzi się nie tylko na imprezę ale również na drugie śniadanie do pracy.

2 op mrożonych brokułów (ok 800g)

6 plastrów bekonu parzonego

4 jajka

1 szkl kukurydzy konserwowej

1 szkl siekanych orzechów włoskich

1/2 czerwonej cebuli

2-3 łyżki majonezu

sól, świeżo zmielony pieprz

Brokuły ugotować na półtwardo, odcedzić. Pokroić na większe kawałki. Orzechy podprażyć na suchej patelni. Cebulę posiekać. Jajka ugotować i grubo pokroić. Bekon pokroić w kosteczkę, przesmażyć i odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Wszystkie składniki wymieszać, doprawić solą i pieprzem. Odstawić na 2 godziny do lodówki.

Dyniowe grzebyczki z marmoladą

Pyszne, małe drożdżówki z marmoladą, które świetnie nadadzą się na śniadanie, podwieczorek czy przekąskę na wycieczkę. Puree z dyni nadaje  grzebyczkom pięknego żółtego koloru. Polecam :)

400 g mąki pszennej

7 g drożdży suszonych

1/3 szkl cukru

1/2 łyżeczki soli

70 g masła

3/4 szkl ciepłego mleka

2 żółtka

3 łyżki puree dyniowego

250 g marmolady

cukier puder do posypania

Ciasto: w misce wymieszać mąkę, drożdże, cukier i sól. Dodać rozbełtane z mlekiem żółtka i puree z dyni oraz rozpuszczone i przestudzone masło. Zagnieść gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto przykryć i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce. 

Wyrośnięte ciasto rozwałkować. Pociąć na prostokąty o wymiarach  ok 5x10 cm. Na jednym brzegu nakładać łyżeczkę marmolady, drugi koniec naciąć do 1/3 długości, jak na zdjęciu. Zwinąć grzebyczki. Odstawić na 15 minut.

Grzebyczki piec ok 15-20 minut w 180 stopniach. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.

Piegusek z galaretką herbacianą Teekanne

Zastanawiałam się jak może smakować galaretka z owocowej herbaty... jest przepyszna i przekonałam się o tym piekąc to właśnie ciasto. Ma delikatny smak wiśni i czarnej porzeczki a w połączeniu z puszystym biszkoptem i delikatną kremówką tworzą połączenie idealne. 
Naprawdę warto spróbować takiego rozwiązania!

Biszkopt makowy:

350 ml białek

1 szkl cukru

1 szkl maku

2 łyżeczki proszku do pieczenia

250 g margaryny

1,5 szkl mąki pszennej

Galaretka herbaciana:

5 torebek herbaty Teekanne Cherry Berry

1 l wody

4 łyżki żelatyny

Krem:

500 ml śmietanki kremówki

3 łyżki cukru pudru

2 śmietan fixy

kilka kostek gorzkiej czekolady  

Biszkopt makowy: Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać cukier i ucierać aż piana będzie szklista i lśniąca. Cały czas miksując dodawać na przemian mąkę wymieszaną z makiem i proszkiem do pieczenia i rozpuszczoną margarynę. Blaszkę (24x36cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto. Biszkopt piec ok 40 minut do tzw. suchego patyczka. Ostudzić.

Galaretka: W gorącej wodzie zaparzyć herbatę (ok 8 minut). Wyjąć torebki z herbatą i wsypać żelatynę. Mieszać do rozpuszczenia. Herbatkę można ewentualnie dosłodzić do smaku. Ja zapomniałam ale i tak nikt się nie zorientował, gdyż biszkopt i śmietanka są wystarczająco słodkie. Galaretkę ostudzić i odstawić w chłodne miejsce aż zacznie tężeć.

Blaszkę, w której piekł się biszkopt wyłożyć folią aluminiową, włożyć biszkopt i wylać tężejącą galaretkę. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Śmietanka:  Zimną śmietankę ubić na sztywno z cukrem pudrem i śmietan fixami. Wyłożyć na galaretkę, wyrównać. Posypać startą czekoladą. Schłodzić przez kilka godzin.
Podawać udekorowane kandyzowanymi wisienkami i listkami melisy.