Orientalny kurczak z pędami bambusa

Dzisiaj proponuję Wam szybki i bardzo ostry obiad. Dla wszystkich miłośników kuchni chińskiej. Ja długo nie mogłam się przekonać do kuchni orientalnej ale coraz bardziej zaczyna mi smakować. A to danie było po prostu pyszne. A robi się je dosłownie w chwilkę. Ostatnio, gdy pracuję, to dla mnie ważne aby szybko ugotować coś dobrego. Polecam :)

podwójna pierś z kurczaka
4 łyżki słodkiego sosu chili
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki przyprawy chińskiej 5 smaków Kamis
puszka pędów bambusa
dymka
1/2 papryczki chili
3 łyżki sezamu
2 łyżki oleju

op. makaronu ryżowego z tapioką 

Filety umyć, oczyścić i osuszyć. Pokroić w niedużą kostkę i przełożyć do miseczki. Sos chili i sos sojowy wymieszać z przyprawą do dań chińskich. W takiej mieszance marynować kurczaka ok 1 godziny. Na suchej patelni uprażyć sezam. W woku lub rondlu o grubym dnie rozgrzać olej i przesmażyć na nim kurczaka. Dodać pokrojoną jasną część dymki. Gdy kurczak będzie usmażony dodać pędy bambusa i pokrojoną papryczkę chili. Smażyć jeszcze chwilę, dodać 2 łyżki sezamu, wymieszać.W tym samym czasie przygotować makaron wg przepisu na opakowaniu. W miseczkach ułożyć makaron i kurczaka. Posypać posiekaną zieloną częścią dymki i resztą ziaren sezamu.

Kruche ciasto ze śliwkami

Pojawiły się już śliwki więc nie może zabraknąć ciasta ze śliwkami. Ponieważ wczoraj miałam strasznego lenia zrobiłam takie bardzo szybkie kruche ciasto ze śliwkami i cynamonem. Jest nie tylko łatwe i szybkie ale jakie pyszne! A zapach cynamonu rozchodził się podczas pieczenia po całym mieszkaniu. Ciasto musiałam pokroić jeszcze ciepłe bo rodzinka nie mogła się doczekać pałaszowania ;)

Ciasto kruche:

600g mąki pszennej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

kostka margaryny

200g c. pudru

2 jajka

ok 0,7 kg śliwek

3 łyżki cukru

1 łyżka cynamonu Kamis

cukier puder do posypania ciasta

Na stolnicę przesiać mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia. Dodać zimną margarynę i posiekać. Na koniec dodać jajka i zagnieść ciasto. Wstawić do lodówki.
W tym czasie śliwki umyć, osuszyć i wypestkować. Dużą (24x36cm) blaszkę posmarować tłuszczem i wylepić połową ciasta. Ciasto nakłuć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180st. na kilkanaście minut do lekkiego zarumienienia. Poukładać połówki śliwek skórkami do spodu, posypać cukrem wymieszanym z cynamonem. Na śliwki rozrzucić poskubaną drugą połowę ciasta.
Piec jeszcze ok 15 minut aż ciasto będzie rumiane. Ostudzić i posypać cukrem pudrem.

Sernik z malinami

Uwielbiam maliny pod każdą postacią. Wczoraj dostałam kolejną porcję tych pysznych owoców od siostry dlatego wybór deseru był prosty: sernik z malinami :) Serniczek jest delikatny a podczas pieczenia po całym mieszkaniu rozchodzi się cudowny zapach malin. Serniczek jest najlepszy gdy całkiem ostygnie dlatego ciężko było wytrzymać z poczęstunkiem do czasu aż zupełnie ostygnie ;)
Sernik można upiec ze świeżymi malinkami lub zimą z mrożonych. Wtedy na pewno poczujemy się jak w lecie!

Ciasto:
250 g mąki pszennej
1/2 kostki zimnej margaryny
jajko
szcz. proszku do pieczenia
1/3 szkl cukru
2 łyżki c. waniliowego

Sernik:
1 kg sera białego
4 jajka
4 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 kostki margaryny w temp. pokojowej
2/3 szkl cukru
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią Kamis

0,5 litrowy kubek malin

cukier puder, maliny i mięta do dekoracji 

Ciasto: margarynę posiekać z cukrami, mąką i proszkiem do pieczenia. Dodać jajko i zagnieść gładkie ciasto. Wstawić do lodówki na godzinę.

Ser zemleć trzykrotnie. Miękką margarynę utrzeć z cukrami na puch. Dodać żółtka, mąkę i zmiksować. Następnie masę wymieszać z serem. Białka ubić ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z masą serową. Na sam koniec delikatnie wmieszać maliny.

Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i wylepić kruchym ciastem. Ciasto podpiec w piekarniku (180st) kilkanaście minut. Następnie wyłożyć masę serową i wyrównać powierzchnię. Piec ok pół godziny w temp. 170 stopni, następnie zmniejszyć do 160 st. i piec jeszcze ok 40 minut w 160 st do zarumienienia. Po upieczeniu pozostawić w gorącym piekarniku na 10-15 minut. Sernik ostudzić, nożem oddzielić ciasto od boków tortownicy i wyjąć z formy. Posypać cukrem pudrem i udekorować malinami i miętą.

Zupa kurkowa

Ta zupa to smaki mojego dzieciństwa. Spędzając wakacje na wsi u dziadka często chodziliśmy na kurki do pobliskiego lasku. Po takiej wyprawie zupa smakowała wyśmienicie. Jest szybka i łatwa do zrobienia. Będzie idealna na codzienny jak i odświętny obiad. Zachęcam do wypróbowania :)

20 dag kurek
cebulka
2 łyżki masła
1/2 kg ziemniaków
1,5 l wywaru grzybowego (ew. jarzynowego)
100ml śmietany
natka pietruszki
sól, świeżo zmielony pieprz 

Kurki oczyścić, opłukać i osuszyć. Większe pokroić. Na dużej patelni rozpuścić masło i przesmażyć posiekaną cebulkę i kurki (ok 10 min). Lekko posolić i popieprzyć.Ziemniaki obrać, umyć i pokroić w kostkę. Wywar grzybowy doprowadzić do wrzenia, wrzucić ziemniaki i gotować do miękkości. Gdy ziemniaki będą miękkie dodać przesmażone kurki i zahartowaną gorącym wywarem śmietanę. Ew. doprawić do smaku. Na koniec wsypać posiekaną natkę pietruszki.
Wywar grzybowy można zastąpić tym z kostki. Wtedy rozpuszczamy 1 kostkę grzybową w 1,5l wrzątku.

Sernik z porzeczkami

Uwielbiam porzeczki. Najlepsze są te wprost z krzaczka ;) W połączeniu ze słodkim sernikiem tworzą duet doskonały. Polecam do popołudniowej letniej kawy!
Edytowano: Przepis został opublikowany w czerwcowym wydaniu Przepisy Czytelników (6/2015r.)

Ciasto:
350g mąki pszennej
100g c. pudru
1 op. c. waniliowego
jajko
kostka masła

Masa serowa:
100g miękkiego masła
150g c. pudru
4 jajka
750g 3-krtotnie mielonego sera białego
1 c. waniliowy
150g śmietanki 30%
1 budyń waniliowy

150g czerwonej porzeczki

Karmel:
40g cukru
1 łyżka wody

2 łyżki dowolnego dżemu
50g prażonych płatków migdałów

Ciasto kruche: Suche składniki posiekać z zimnym masłem, dodać jajko i zagnieść ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę.

Masa serowa: Masło utrzeć z cukrami na puch. Stale ucierając dodawać po 1 jajku, potem ser i budyń w proszku. Śmietankę ubić i wymieszać z masą serową.

Porzeczki obrać, opłukać i osuszyć. Ciastem wyłożyć dno i boki tortownicy (24cm), spód ponakłuwać widelcem. Wylać 1/2 masy serowej, posypać porzeczkami, wylać resztę masy i wyrównać wierzch sernika.

Karmel: W rondelku podgrzewać cukier z wodą aż do uzyskania złotobrązowego karmelu. polać nim fantazyjnie sernik. Piec 35 minut w temp. 170st. a następnie zmniejszyć temperaturę do 150 st. i piec kolejne 30-40 minut. Pozostawić w formie do całkowitego ostygnięcia. najlepiej na noc w chłodnym miejscu.

Przed podaniem boki sernika posmarować dżemem i posypać migdałami.

Do tego sernika można użyć świeżych lub mrożonych owoców.
Inspiracją był przepis z książeczki "Pieczenie jest proste"

Malinowe muffinki z białą czekoladą

Jeśli jeszcze nie zdążyliście upiec czegoś słodkiego na deser to proponuję Wam te pyszne babeczki. Robi się je w pół godziny a smakują wyśmienicie. Połączenie malin i białej czekolady w tym wypadku jest rewelacyjne. Babeczki są delikatne w smaku i na pewno każdemu posmakują.
Do tego przepisu możecie użyć świeżych jak również mrożonych malin. Dzięki temu nawet w zimie można poczuć smak lata ;)

165g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
160g masła w temp pokojowej
2/3 szkl c. pudru
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią Kamis

 3 jajka w temp. pokojowej

2/3 tabl. białej czekolady
ok 15 dag malin
c. puder do posypania

Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Masło utrzeć na puch z dodatkiem c. pudru i z wanilią. Cały czas ucierając dodawać po 1 jajku. Dodać mąkę i wymieszać łyżką do połączenia się składników. Czekoladę posiekać i dodać do ciasta, wymieszać. Formę na muffinki napełnić papierowymi papilotkami. Nałożyć ciasto do 2/3 wysokości i powtykać po 3 maliny. Piec ok 20 minut w 180 stopniach (do tzw. suchego patyczka).
Posypać cukrem pudrem.
Z tego przepisu wyszło mi 15 babeczek.

Kremowe risotto z kurkami

Kiedy temperatura za oknem sięga 30 stopni nawet ja mam lenia i nie chce mi się gotować. Ale coś jeść trzeba więc stawiam na szybkie posiłki. Tym razem znów będą kurki, tyle, że w kremowym risotto. Uwielbiam takie połączenie, tym bardziej, że w całym domu pięknie pachnie grzybkami. Danie jest szybkie, smaczne i po prostu rozpływa się w ustach. Polecam :)

200g ryżu
200g kurek
dymka
łyżka masła
1l gorącego bulionu jarzynowego
1/2 kostki grzybowej
sól, świeżo zmielony pieprz
100ml śmietanki 30%
3 łyżki siekanej natki pietruszki 

Kurki obrać, opłukać i pokroić na większe kawałki. Dymkę posiekać i razem z kurkami przesmażyć na maśle (ok 5 minut). Dodać ryż i smażyć do czasu aż będzie lekko szklisty (1-2 min). Następnie wlać 1 szkl bulionu, wkruszyć kostkę grzybową i podgrzewać do czasu aż ryż wchłonie cały płyn. Dolać kolejną szklankę bulionu. Czynność powtarzać do czasu aż ryż będzie miękki. Na koniec doprawić solą i pieprzem, wlać śmietankę i chwilę podgrzewać aż zgęstnieje. Zestawić z ognia i dodać natkę pietruszki, wymieszać. Podawać od razu po przygotowaniu.
Gdyby brakło bulionu można dolać trochę gorącej wody.

Filety pod kurkową pierzynką

Uwielbiam lato za bogactwo produktów jakimi nas obdarza. Kurki kojarzą mi się z dzieciństwem i wakacjami spędzanymi na wsi u Dziadka. Wyprawy do lasu na kurki, a potem wspólne gotowanie pysznej kurkowej zupy :)
Dzisiaj nie będzie zupy lecz filety z kurczaka pod pyszną serowo-kurkową pierzynką. Polecam na obiad lub kolację. Są przepyszne :)

4 małe filety z kurczaka
200g kurek
dymka
łyżka masła
2 łyżki natki pietruszki
sól, świeżo mielony pieprz
przyprawa do kurczaka
tymianek
10 dag startego sera żółtego
2 łyżki oleju

 

Filety umyć, osuszyć i pozbawić błonek. Przyprawić do smaku solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka. Odstawić w chłodne miejsce.

 Kurki oczyścić, pokroić i przesmażyć na maśle z posiekaną dymką. Na koniec doprawić solą, pieprzem i tymiankiem. Dodać natkę.

Naczynie żaroodporne natłuścić olejem, ułożyć filety i przykryć kurkami. Posypać startym serem i zapiekać 25 minut w 180 stopniach.

Smacznego!

Torcik malinowo-kokosowy

Rozpoczyna się sezon na maliny. Z tej okazji chciałam się z Wami podzielić przepisem na pyszny torcik z mleczka kokosowego i malin. Zrobiłam go rok temu na swoje imieniny i chyba nie muszę mówić, że zniknął z talerzyków szybciej niż się na nich pojawił :) Bardzo mnie to cieszyło, tym bardziej, że zrobiłam go wg własnego pomysłu.
Maliny to samo zdrowie więc warto korzystać z tych pysznych owoców i przygotować coś pysznego. Choćby takie łatwe i nieskomplikowane ciacho do kawy :) Smacznego :)

Spód:
100g herbatników
1/2 kostki masła

Masa:
400ml mleczka kokosowego
1 szkl mleka
6 łyżeczek żelatyny
3 czubate łyżeczki cukru pudru

ok 400g malin
galaretka malinowa

Spód: Ciastka rozkruszyć i wymieszać z rozpuszczonym masłem. Wysypać na spód małej tortownicy (18cm) i mocno przyklepać. Odstawić do lodówki.

Masa: Mleko doprowadzić do wrzenia, rozpuścić w nim żelatynę i ostudzić. Wymieszać z mleczkiem kokosowym i cukrem pudrem. Na spodzie herbatnikowym ułożyć część malin, zalać masą kokosową i odstawić do lodówki do stężenia.

Galaretkę rozpuścić w 1,5 szkl gorącej wody, ostudzić. Na torciku ułożyć maliny i zalać tężejącą galaretką. Odstawić do stężenia.

Rada: Aby maliny nie pływały należy zalać je ostrożnie lekko tężejącą galaretką


Torcik ten zyskał uznanie użytkowników Przyślij Przepis.