Kolejna moja propozycja na pyszne ciasto bez pieczenia. Tym razem delikatna, rozpływająca się w ustach pianka śmietankowo-jogurtowa z orzeźwiającym brzoskwiniowym musem i błyszczącą taflą galaretki... mmmm :))))
Koniecznie wypróbujcie!
Pianka śmietankowa:
400 ml śmietanki 30%
400 ml jogurtu greckiego
4 łyżki cukru pudru
3 łyżki żelatyny
Mus brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń
2 galaretki brzoskwiniowe
Dodatkowo:
paczka okrągłych biszkoptów
1 galaretka brzoskwiniowa
W tortownicy (26cm) wyłożyć warstwę biszkoptów.
Żelatynę wymieszać z 1/3 szkl zimnej wody. Odstawić na kilka minut do napęcznienia. Podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia (nie gotować!).
Zimną śmietankę ubić na puch, dodać cukier puder, jogurt, i cały czas miksując, wlewać powoli ciepłą żelatynę. Masę delikatnie wylać na biszkopty. Odstawić do lodówki do stężenia (ok pół godziny).
Brzoskwinie i 1/3 syropu zmiksować na gładki mus, zagotować. W gorącym musie brzoskwiniowym rozpuścić 2 galaretki. Ostudzić. Można przyspieszyć wkładając letni mus do lodówki i gdy zacznie tężeć wylać na warstwę śmietankową. Schłodzić.
Galaretkę brzoskwiniową rozpuścić w 1/2 szkl gorącej wody. Zimną wylać na mus brzoskwiniowy.
Torcik odstawić do lodówki na kilka godzin do stężenia.