W ostatnim czasie moja mama robiła ją już dwa razy bo tak bardzo bardzo nam posmakowała. Zwłaszcza mnie zachwyciła choć ja nie przepadam zbytnio za karkówką. Ten przepis mnie do niej przekonał. Zapiekanka jest pyszna, aromatyczna a mięso delikatne i kruche.
Danie świetnie smakuje w połączeniu z ulubioną surówką.
1,5 kg karkówki
1,7 kg ziemniaków
przyprawa do ziemniaków
2 cebule
150 g bekonu
Sos:
4 ząbki czosnku
200 ml śmietany 18%
sól, pieprz
łyżeczka tymianku
łyżeczka majeranku
Marynata do mięsa:
60 ml piwa
100 ml oleju
op. przyprawy gyros
Dzień przed pieczeniem karkówkę kroimy w cienkie plastry. Lekko rozbijamy i zalewamy marynatą (piwo, olej i gyros). Odstawiamy w chłodne miejsce na całą noc.
Ziemniaki obrać i pokroić w plasterki grubości ok 0,5cm. Cebule w piórka a bekon w kostkę. Układamy połowę ziemniaków na dnie blaszki wysmarowanej olejem. Posypujemy solą, pieprzem i przyprawą do ziemniaków. Następnie posypujemy połową cebuli, posypujemy bekonem i układamy połowę plastrów karkówki. Warstwy powtarzamy. Zapiekankę przykrywamy i pieczemy godzinę w 190 stopniach.
Sos: wymieszać śmietanę ze zmiażdżonym czosnkiem i przyprawami. Sosem polać zapiekankę i podpiec jeszcze ok 5 minut.
Zapiekankę podawać z ulubioną surówką.
Joasiu!
OdpowiedzUsuńPysznie danie, może też dlatego, że "Mamine" :)
Pozdrawiam ciepło:)
Chyba masz rację, mama zawsze gotuje najlepiej :))
UsuńPyszne i syte danie.
OdpowiedzUsuńZgadza się ;)
Usuń