W sezonie nie może u mnie zabraknąć wypieków z rabarbarem. Uwielbiam go pod każdą postacią.
W dzieciństwie wręcz chrupałam świeże łodygi zanurzone w cukrze, tak smakował najlepiej ;)
Teraz staram się go dodawać do ciast i deserów.
Polecam te babeczki gdyż robi się je bardzo szybko a smakują naprawdę wyśmienicie. Polubią je i dzieci i dorośli.
Muffinki:
2 szkl mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki cukru
szczypta soli
łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 jajko
1 szkl mleka
1/2 szkl oleju
2-3 łodygi rabarbaru
Kruszonka:
30g zimnego masła
3 łyżki cukru
60 g mąki pszennej
Muffinki: suche składniki wymieszać w jednej misce, mokre w drugiej. Następnie wszystkie razem połączyć łyżką (mogą być grudki).
Rabarbar umyć, osuszyć i pokroić w kosteczkę.
Kruszonka: wszystkie składniki rozetrzeć w palcach do powstania kruszonki.
Ciasto przelać do 2/3 wysokości foremek. Posypać rabarbarem i kruszonką. Piec ok 20-25 minut w 180 st. w zależności od wielkości foremek.
Wspaniałe muffinki:) Rabarbar ma coś w sobie;):)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPyszne i piękne mufinki ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :)
UsuńPycha, wspaniałe muffinki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPięknie wyrosniete muffinki. Jw wreszcie dzisiaj dostałam rabarbar w sklepie i już myślę co z nim upiec ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie pysznie ;)
UsuńWspaniałe babeczki! Porywam jedną do kawy:)
OdpowiedzUsuńale pyszności
OdpowiedzUsuńDziękuję; )
UsuńUwielbiam rabarbar, kompot, nalewka są pyszne:)
OdpowiedzUsuńTwoje muffinki zachęcają do poczęstowania się Asieńko:)
Ja też przepadam za rabarbarem. Szkoda, że sezon na niego taki krótki... pozdrawiam :)
Usuń