Pyszne, sycące kotleciki w aromatycznym, pomidorowym sosie. Mogą być samodzielnym daniem lub podane z gotowanymi ziemniaczkami i surówką. Robi się je bardzo szybko.
Moja córka nie przepada za kaszą, więc staram się ją przemycać w posiłkach, bo nie od dziś wiadomo, że kasza to samo zdrowie. I udało się :) Kotleciki bardzo jej smakowały :)
Wam też polecam :)
Kotleciki:
500 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
1 woreczek (100g) kaszy bulgur Cenos
mała cebulka
ząbek czosnku
sól, pieprz
łyżeczka słodkiej papryki
łyżka majeranku
jajko
2 łyżki bułki tartej + do obtoczenia
olej do smażenia
Sos:
500 ml passaty pomidorowej
2 ząbki czosnku
łyżka przyprawy pomidory suszone z bazylią
łyżeczka bazylii
2 łyżeczki cukru
sól, pieprz
Kaszę ugotować wg wskazówek na opakowaniu, ostudzić. Do miski przełożyć mięso, kaszę, posiekaną cebulkę, zmiażdżony ząbek czosnku, jajko, bułkę tartą. Doprawiamy do smaku i wyrabiamy masę rękoma. Formujemy kotleciki i obtaczamy w bułce tartej. Kotleciki smażymy na rumiany kolor na oleju. Odsączamy na ręczniku papierowym.
W szerokim rondlu podsmażamy na łyżce oleju zmiażdżony czosnek, wlewamy passatę pomidorową. Całość doprawiamy do smaku i dusimy ok 10 minut. Wkładamy kotleciki i gotujemy na małym ogniu ok 10-15 minut.
Pysznie wygladają. Mogła bym jeśc codziennie :) Bardzo lubie kasze bulgur.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :) ja też lubię takie jedzonko ;)
UsuńFaktycznie doskonały pomysł na przemycenie kaszy:) Wyglądają super apetycznie:)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewa :)
Usuńmoje smaki
OdpowiedzUsuńNa takie kotleciki to mogłabym wpaść do Ciebie :) Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Aniu, zapraszam :)
UsuńFajny pomysł na przemycenie kaszy :D
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają. :)
OdpowiedzUsuńAsiu!
OdpowiedzUsuńTo moja i mojej rodzinki ulubiona kasza, dużo z niej wyczyniam w kuchni:)
Smacznie pozdrawiam:)