Ciasto "Wiśniowa chmurka" to po prostu "Malinowa chmurka" (przepis z Moje Wypieki) tylko z wiśniami ;) Jest bardzo delikatne i orzeźwiające. A kwaskowate wiśnie w galaretce świetnie komponują się ze słodkim kremem i bezą.
Nie ma nic lepszego do kawy niż to właśnie ciasto :)
Ciasto kruche:
150g mąki pszennej
100g masła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżka cukru waniliowego
3 żółtka
30g cukru pudru
Galaretka:
600g wiśni (świeże lub z kompotu)
3 galaretki wiśniowe
500ml gorącej wody
Krem:
500 ml kremówki
250g serka mascarpone
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Beza:
3 białka
150g cukru
2 łyżeczki maki ziemniaczanej
40-50g płatków migdałowych
Beza: Białka ubić ze szczyptą soli, pod koniec dodając cukier i mąkę ziemniaczaną. Miksować aż piana będzie szklista i lśniąca. Papier do pieczenia przyciąć na 20x30cm, ułożyć na dużej blaszce piekarnikowej i rozsmarować pianę, posypać płatkami migdałowymi. Bezę piec ok godzinę w 130 stopniach, pilnując aby się za bardzo nie przyrumieniła. ostudzić.
Ciasto: Składniki posiekać, zagnieść i schłodzić godzinę w lodówce. Ciasto rozwałkować na wielkość blaszki (20x30cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Nakłuć i piec ok 15-20 minut w 190 stopniach. Ostudzić.
Ciasto ponownie włożyć do blaszki wyłożonej folią aluminiową.
Galaretka: Wiśnie umyć, osuszyć i wydrylować. Galaretki rozpuścić w 500ml gorącej wody, ostudzić. Do tężejącej galaretki dodać wiśnie i wylać na kruche ciasto. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Krem: Zimną śmietankę ubić na puch, pod koniec dodając mascarpone, cukier puder i ekstrakt waniliowy. Krem rozsmarować na galaretce, przykryć bezą i wstawić do lodówki na kilka godzin do stężenia.
Joasiu poczęstuję się kawałkiem :) Pysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńZapraszam Małgosiu :)
UsuńWygląda oblednie! Też zabieram porcyjke :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Monia :)
UsuńJak ono pysznie wygląda ^_^
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtakie ciasto to poezja
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńPrezentuje się genialnie :) Prosze o kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Aniu :)
UsuńWszystkie "Chmurki..." to moje ulubione ciasto:) Z każdymi owocami smakuje pysznie:)
OdpowiedzUsuńPS. Jaka piękna patera <3
Ewa to jest właśnie genialne w tym, że za kazdym razem może smakować inaczej i jest równie pyszne :)
UsuńCiasto mi znane i lubiane przez gości:)
OdpowiedzUsuń