W sezonie takie pierogi są u mnie obowiązkowym daniem. My lubimy je posypane cukrem, ale można je polać masełkiem z bułką tartą lub śmietaną, jak kto lubi :)
Ciasto na pierogi:
2,5 szkl mąki pszennej + do podsypywania
2 łyżki oleju
jajko (można pominąć)
ok 1 szkl gorącej wody
Nadzienie:
ok 300g wiśni bez pestek
cukier trzcinowy
Ciasto: Mąkę przesiać do miski, wbić jajko, wlać olej i zamieszać. Wlać tyle
wody aby wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto przykryć i odstawić
na kilkanaście minut aby odpoczęło. Cienko rozwałkować i szklanką wyciąć kółka. Na każdy kawałek ciasta nakładać po 2 wiśnie i posypać cukrem. Zlepić pierogi. W dużym garnku zagotować wodę z łyżką soli. Pierogi gotować ok 2 minuty od wypłynięcia.
Pierogi podawać posypane cukrem trzcinowym lub polane śmietaną.
Pierogów z wiśniami jeszcze nie jadłam, wspaniale wyglądają na tym talerzu:)
OdpowiedzUsuńPolecam takie pierożki, są pyszne :)
UsuńPysznie wyglądają i na pewno genialnie smakują :) Poproszę o porcyjkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
UsuńNie ma lipca bez pierogów z wiśni. :-) My do farszu dodajemy jeszcze mąkę ziemniaczaną, to taka wskazówka od Mamy, aby sok z wiśni nie pryskał podczas jedzenia.
OdpowiedzUsuńO super pomysł z tą mąką :) następnym razem wypróbuję :)
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpierogi pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTakich pierogów jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
UsuńPierogi z wszelakimi owocami lubi moja Rodzinka, zatem robię, aby sprawić im smakową przyjemność:)
OdpowiedzUsuń