Pyszne knedelki z ciasta serowego i bułki tartej. Do tego tradycyjnie bułka zarumieniona na masełku to jest coś couwielbiam ;) Do bułki tartej możecie dodać garść posiekanych drobno orzechów, zobaczycie jakie pyszne ;)
Knedle:
50dag białego sera
2 jajka
30g miękkiego masła
1/3 szkl cukru
1 łyżka cukru waniliowego
170g bułki tartej
8 śliwek + cukier
50dag białego sera
2 jajka
30g miękkiego masła
1/3 szkl cukru
1 łyżka cukru waniliowego
170g bułki tartej
8 śliwek + cukier
bułka tarta zarumieniona na maśle
cynamon do posypania
Ser zmielić (ewentualnie dokładnie rozgnieść widelcem lub przecisnąć przez praskę) i dokładnie wymieszać z jajkami. Dodać masło, cukier i bułkę tartą. Dokładnie połączyć na jednolitą masę. Odstawić na pół godziny. Śliwki umyć, naciąć i usunąć pestki. Do środka każdej wsypać odrobinę cukru.
Ciasto podzielić na 8 części. Każdą z nich spłaszczyć i na środek położyć śliwkę. Zlepić i uformować kulę. W dużym garnku zagotować wodę z odrobiną soli i cukru (po 1 łyżeczce). Knedle wrzucać na gotującą się wodę. Gotować do czasu gdy wypłyną na górę.
Podawać polane bułką tartą i posypane cynamonem.
tęsknię za knedlami, zawsze robiła mi je babcia, sama jeszcze nie podchodziłam do nich:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie trzeba wypróbować ;)
UsuńAż ślinka cieknie na widok takiego obiadku :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam knedle ale sama niestety nie umiem ich zrobić, ale jeść bardzo chętnie
OdpowiedzUsuńTo naprawdę łatwy przepis, polecam :)
UsuńAleż apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPrzywołałaś wspomnienia....ech ...:)
OdpowiedzUsuńAleż te knedelki kuszą :D <3 Z chęcią bym takie zjadła :D
OdpowiedzUsuńto obowiązkowa pozycja w jesiennym menu ;) a Twoje prezentują się pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPolewy z orzechami jeszcze nie próbowałam a na pewno smakuje obłędnie
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńMoja mama robi najlepsze knedle na świecie, ale o takich serowych nie słyszałam, muszą być przepyszne! Chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa, dawno go sobie nie przypominałam. A Twoje knedle tak pysznie wyglądają, że teraz mi nie dadzą spokoju :-).
OdpowiedzUsuńŚliwki rządzą, to zdecydowanie ich czas
OdpowiedzUsuńWow! Asiu cudny obiad :) chociaż ja smaku knedli nie znam, u mnie w domu się ich nie robiło, a i ja jakoś też jeszcze nie dojrzalam do tego żeby je przygotować...
OdpowiedzUsuń50 gr sera wystarczy?
OdpowiedzUsuńto chyba żart? :))))
Usuńuwielbiam knedle!!! kurcze w tym roku ze śliwkami jeszcze nie robilam
OdpowiedzUsuńIza najwyższa pora to zmienić ;)
Usuń