Sezon jagodowy w pełni więc grzechem byłoby go nie wykorzystać i nie upiec pysznych jagodzianek. Tym razem korzystałam z przepisu ze strony "Moje wypieki". I powiem Wam, że wyszły przepyszne, delikatne, rozpływające się w ustach. Najlepsze jakie do tej pory jadłam.Nawet na drugi dzień są mięciutkie i puszyste.
Polecam je Wam z całego serca! :)
Ciasto drożdżowe:
500 g mąki pszennej
7 g drożdży instant
szczypta soli
1/2 szkl cukru
1 łyżka cukru waniliowego
1 szkl mleka
80 g masła
jajko
Nadzienie:
16 łyżek jagód
2 łyżki cukru
łyżka mąki ziemniaczanej
Lukier:
1,5 szkl cukru pudru
łyżka soku z cytryny
kilka łyżek gorącej wody
Farsz: wszystkie składniki wymieszać.
Ciasto: Do dużej miski przesiać mąkę i dodać pozostałe suche składniki, wymieszać. Masło rozpuścić, dodać mleko i podgrzać aby było lekko ciepłe, dodać do mąki. Na koniec wbić jajko i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok 1,5 godziny. Po tym czasie ciasto jeszcze raz zagnieść i podzielić na 16 części. Z każdego kawałka formować placuszek, nałożyć łyżkę farszu i zlepiać jak pierogi. Następnie w dłoniach lub na blacie utoczyć delikatnie owalny placuszek i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zlepieniem do spodu. Przykryć ściereczka i odczekać ok. 20 minut. Jagodzianki piec ok 15-20 minut w 180 stopniach do lekkiego zarumienienia. Ostudzić.
Lukier: Do miski przesiać cukier puder, dodać sok z cytryny i tyle łyżek wody aby aby powstał gesty lukier. Pokryć jagodzianki. Można posypać płatkami migdałów lub wiórkami kokosowymi.
Cudnie wyglądają, muszą być przepyszne !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, były naprawdę pyszne :)
UsuńUwielbiam domowe jagodzianki, a te prezentują się pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńo matko! Cudne! Co roku obiecuję sobie, że w końcu je zrobię i nic - boję się drożdży :(
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie ma się co bać a jagodzianki wbrew pozorom są bardzo łatwe :)
UsuńWyglądają idealnie. Bardzo lubię, a takie bym jadła i jadła :-)
OdpowiedzUsuń