Grysik to mój przysmak z dzieciństwa. Ostatnio bardzo rzadko go sobie przygotowywałam- tak, tak, lubię zjeść sobie takiego gęstego grysiku z konfiturą ;))))
Od kilku dni jednak chodziła za mną nieodparta chęć zjedzenia tej pysznej kaszki więc postanowiłam przygotować z niej ciasto.
Grysikowiec to przepyszne i lekkie ciasto, doskonałe na upalny letni dzień. Jest niesamowicie proste w wykonaniu, poradzi sobie z nim nawet początkująca gospodyni. I możecie być pewni, że zawsze się uda a goście będą zachwyceni ;)
Możecie dodać do niego swoje ulubione owoce. Ja użyłam brzoskwinię, borówki i maliny.
Pyszny! :)))
Masa grysikowa:
1 l mleka
200 g masła
2/3 szkl cukru
łyżka cukru waniliowego
1 szkl grysiku
2 galaretki malinowe
brzoskwinia
1 szkl borówki amerykańskiej
1 szkl malin
ok 100 g herbatników
Galaretki rozpuścić w 2 szkl gorącej wody, ostudzić.
Blaszkę (21x21cm) wyłożyć folią aluminiową i ułożyć warstwę herbatników.
2/3 mleka zagotować z masłem i cukrami. Resztę zimnego mleka wymieszać z kaszką manną (dzięki temu nie zrobią się grudki podczas gotowania). Gdy mleko z masłem się zagotuje, wlać kaszkę i mieszać energicznie rózgą aż zgęstnieje. Gorącą masę wylać na herbatniki, ostudzić.
Na masę grysikową wyłożyć owoce, zalać tężejącą galaretką malinową. Ciasto przełożyć do lodówki na kilka godzin do całkowitego stężenia.
Prezentacja doskonała:) sama nigdy nie robiłam takiego ciasta ani nawet nie jadłam, ale domyślam się, że musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) wypróbuj bo jest naprawdę pycha :)
UsuńAsiu wspaniałe ciasto. Czestuję się do kawki 😍
OdpowiedzUsuńDziekuję Marzenko, zapraszam :)
UsuńCudnie wygląda, tak lekko i letnio :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam takie ciasta ;)
OdpowiedzUsuńBo to co proste jest najlepsze :)
UsuńWłaśnie mi się grysikowiec zsiada w lodówce, tylko troszkę inny ;) i z borówami.
OdpowiedzUsuńCudnie Ci wyszedł!
Pozdrawiam!
Pod każdą postacia jest pyszny :)
Usuń