piątek, 29 stycznia 2016

Sałatka z tuńczykiem

Ostatnio sporo rybek u mnie na blogu ;) Tym razem mam dla Was pyszną sałatkę z tuńczykiem. Sprawdzi się zarówno na śniadanie lub kolację jak i na imprezę ze znajomymi.
Sałatkę podałam w miseczce z serii "Malta" od Porcelany Bogucice. 






2 puszki tuńczyka w sosie własnym

130g drobnego makaronu, np. ryż
papryka
4 ogórki konserwowe
4 jajka
puszka kukurydzy
1/2 czerwonej cebuli
1/3 szkl słonecznika
sól
pieprz
2-3 łyżki majonezu





Makaron ugotować wg przepisu na opakowaniu. Odcedzić i ostudzić. Tuńczyka i kukurydzę odsączyć z zalewy. Ogórki, jajka, paprykę i cebulę drobno posiekać. Wszystkie składniki przełożyć do miski, dodać majonez i przyprawić do smaku. Sałatkę wymieszać i odstawić w chłodne miejsce aby składniki się przegryzły. Słonecznik uprażyć na patelni. Sałatkę podawać posypaną słonecznikiem.


środa, 27 stycznia 2016

Wytrawny torcik z wędzonym łososiem

Nie wymaga wiele pracy ani umiejętności a prezentuje się bardzo efektownie. Doskonale sprawdzi się jako przekąska na wszelkiego rodzaju przyjęcia i spotkania z przyjaciółmi.





op. ciasta francuskiego (275g)
op. łososia wędzonego (150g)
op. twarożku naturalnego do kanapek (150g)
łyżka gęstego jogurtu naturalnego (ew. śmietany)
1/2 awokado
cytryna
garść rukoli do dekoracji
sól himalajska
pieprz kolorowy świeżo mielony
jajko do posmarowania
2 łyżki posiekanego koperku





Ciasto francuskie rozwinąć i wyciąć nożem dwa okręgi (pomagając sobie talerzem) o śr. ok 16 cm. Jeden krążek podzielić na 6 części. Ciasto posmarować rozbełtanym jajkiem i piec w temp. 200st przez ok. 15-20 minut, do zarumienienia. Ostudzić.
Twarożek wymieszać z jogurtem i posiekanym koperkiem. Doprawić do smaku solą i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.
Awokado obrać i pokroić za pomocą obieraczki do jarzyn w cieniutkie plasterki, skropić łyżką soku z cytryny.
Ostudzony krążek ciasta posmarować połową twarożku, ułożyć plastry łososia i awokado (po 2 zostawić do dekoracji), oprószyć kolorowym pieprzem. Rozsmarować resztę serka. Ułożyć kilka liści rukoli i przykryć trójkątami z ciasta francuskiego. Na wierzchu ułożyć różę ze zwiniętych plastrów łososia. Z pozostałych plastrów awokado wyciąć cienkie wstążki, którymi dekorujemy torcik. Całość udekorować liśćmi rukoli, plasterkami cytryny.


poniedziałek, 25 stycznia 2016

Łosoś wędzony w warunkach domowych

Niedawno oglądałam program Ewy Wachowicz, w którym to podawała przepis na wędzonego w puszce karpia. Pomyślałam sobie, że równie dobrze można by w ten sam sposób uwędzić łososia. Tak też zrobiłam i powiem Wam, że rybka wyszła wyśmienita. Delikatna, krucha i aromatyczna. Polecam Wam ten sposób :)





300g filet z łososia

sól himalajska
pieprz świeżo zmielony
garść zielonej herbaty liściastej
liść laurowy
3 ziarenka ziela ang.

metalowa puszka np. po czekoladkach
folia aluminiowa




Filet umyć i dokładnie osuszyć. Oprószyć solą i pieprzem. odstawić w chłodne miejsce na ok godzinę. Na dno puszki rozsypać herbatę, liść laurowy i ziele angielskie. Kawałek folii (wymiary o 1-2 cm większe od dna puszki) nakłuć widelcem w kilku miejscach. Położyć na rozsypanych ziołach. Na folii ułożyć łososia.
Puszkę zamknąć pokrywką i postawić na małym ogniu na kuchence. Mojej rybce wystarczyło 20 minut wędzenia. Podawać na ciepło lub zimno. Ja podałam łososia z miksem sałat z żółtą papryką, polane oliwą z oliwek z ziołami.


niedziela, 24 stycznia 2016

Lany chrust

Niektórzy pewnie już próbowali tego wynalazku ;) dzisiaj przyszła i na mnie kolej. Chruściki smażone w ten sposób są bardzo smaczne i chrupiące. Robi się je dosyć szybko a jeszcze szybciej znikają z talerza. Wypróbujcie koniecznie bo co tu dużo pisać- są po prostu pyszne! Poczęstowałam nimi dzisiaj kilka osób i wszystkie poprosiły o przepis, tak im smakowały.




3 jajka
łyżka cukru waniliowego
200g mąki
150ml mleka
1 łyżka rumu
szczypta soli

olej do głębokiego smażenia (ok 1/2l)
cukier puder do posypania



Żółtka utrzeć na puch z cukrem waniliowym. Cały czas ucierając dodawać na zmianę mleko, mąkę i rum. Białka ubić na sztywna piane ze szczyptą soli, delikatnie wymieszać z ciastem. Ciasto przelać do rękawa cukierniczego z wąską końcówką lub butelki z "dziubkiem" i wylewać na gorący olej formując fantazyjne esy-floresy.
Chrusty odsączyć z nadmiaru tłuszczu, oprószyć cukrem pudrem.


sobota, 23 stycznia 2016

Zalewajka z ziemniakami i grzybkami

Czasami chcemy zjeść coś dobrego i szybkiego. A dodatkowo w takie mrozy przydałoby się jeszcze trochę rozgrzać po spacerze. Ta zupa jest świetnym rozwiązaniem na szybki, rozgrzewający i sycący obiad. Nie wiem jak Wy ale my bardzo ją lubimy.

Zupę podałam w talerzu z serii "Antonio" od Porcelany Bogucice.





3 kiełbaski śląskie
5 ziemniaków
1 marchewka
kawałek selera
2 ząbki czosnku
100g słoniny
2 liście laurowe kilka ziarenek ziela ang.
łyżka majeranku
łyżka lubczyku suszonego
3 suszone grzybki (u mnie tym razem zamrożona kostka wody z moczenia grzybów)
ok 1/2l zakwasu na żurek 
2 łyżki śmietany
świeża natka pietruszki

jajka na twardo-ilość wg uznania




Słoninę pokroić w drobną kosteczkę, kiełbasę pokroić w talarki. Razem przesmażyć na rozgrzanej patelni do wytopienia się słoniny. W garnku zagotować 2 litry wody, wrzucić przesmażoną kiełbaskę i słoninkę (bez wytopionego tłuszczu- ten zachowujemy do innych celów), pokrojone w kostkę ziemniaki, startą na tarce marchewkę i selera, liście laurowe i ziele ang. oraz kostkę grzybową lub namoczone wcześniej grzybki. Gotujemy do czasu aż ziemniaki będą miękkie. Wlewamy zakwas na żurek (można wlać mniej jeśli nie lubicie zbyt kwaśnej zupy). Dodajemy majeranek i lubczyk, gotujemy jeszcze ok 10-15 minut. Na sam koniec dodajemy śmietanę i natkę pietruszki.
Podajemy z jajkiem na twardo.


piątek, 22 stycznia 2016

Rożki francuskie z jabłkami

Pyszne kruche ciasteczka pachnące cynamonem będą idealną przekąską do kawy lub herbaty. Zrobicie je bardzo szybko, gdy tylko przyjdzie Wam ochota na coś słodkiego lub zjawią się niespodziewani goście. Dlatego zawsze mam w lodówce ciasto francuskie, tak na wszelki wypadek ;)

Filiżanka z kolekcji "Jesień" Porcelana Bogucice.




op. ciasta francuskiego (275g)
2 jabłka
cukier 
cynamon

jajko
cukier Gruba Rafinada Diamant




Ciasto francuskie rozwinąć i pociąć na równe kwadraty o boku ok 6-7 cm. Jabłka obrać i pokroić w małą kostkę. Przyprawić wg uznania cukrem i cynamonem, wymieszać. Jabłka układać na kwadratach, składać w trójkąt. Brzegi docisnąć widelcem.
Ciastka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać cukrem gruba rafinada. Piec ok 15-20 minut w 200 st do zarumienienia.




wtorek, 19 stycznia 2016

Sernik kakaowo-wiśniowy

Uwielbiam serniki. Tym razem miałam wielką ochotę na taki z dodatkiem wiśni. Wyszedł pyszny. Idealny z filiżanką kawy.
Ja użyłam wiśni mrożonych. Pamiętajcie jednak, że wcześniej trzeba je rozmrozić na sicie do temp. pokojowej i dokładnie odsączyć z soku.






Ciasto kakaowe:
200g masła lub margaryny
2 szkl mąki pszennej
3 czubate łyżki kakao
4 łyżki cukru
1 jajko
łyżka śmietany

Sernik:
1kg twarogu 3x zmielonego
500g mleka skondensowanego słodzonego
4 jajka
1 budyń waniliowy
łyżka mąki ziemniaczanej

500g wiśni (u mnie mrożone)
2 łyżki kakao



Ciasto kakaowe: Zimne masło posiekać z mąką, cukrem i kakao, dodać jajko i śmietanę, zagnieść ciasto. Ciasto schłodzić w lodówce.

Sernik: Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Przełożyć je do misy miksera i ucierać do czasu aż się połączą.

Blaszkę (30x19cm) wyłożyć papierem do pieczenia. 2/3 ciasta kakaowego zetrzeć na spód na tarce o dużych oczkach, wyrównać. Wylać połowę masy sernikowej, wyłożyć rozmrożone i odsączone wiśnie, posypać kakao. Wylać resztę sera. Na wierzch zetrzeć resztę ciasta kakaowego.

Sernik piec 1 godzinę w 170 stopniach. Ostudzić. Przechowywać w lodówce. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.




poniedziałek, 18 stycznia 2016

Tort wiśniowy z cukrowymi płatkami róży

Moja mała córeczka właśnie skończyła 7 lat. Z tej okazji oczywiście musiał być tort. I to nie byle jaki. Chciałam aby wyglądał jakby go posypano płatkami róży. 
Płatki róży zrobiłyśmy z Oliwką z masy cukrowej. Obkleiłyśmy nimi tort i powiem Wam, że efekt jest naprawdę super. W każdym razie na Oliwce i gościach zrobił wrażenie :)





Biszkopt:
4 jajka
3/4 szkl cukru
1/2 szkl maki pszennej
1/2 szkl mąki ziemniaczanej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy

Masa wiśniowa:
3 budynie waniliowe
2 galaretki wiśniowe
2 łyżki cukru pudru
kostka miękkiego masła

Masa budyniowa:
budyń waniliowy
1/2l mleka
kostka miękkiego masła
2 łyżki cukru pudru

Poncz:
1/3 szkl wody
łyżka cukru
łyżka soku z cytryny

Dodatkowo:
słoiczek konfitury wiśniowej
300g masy cukrowej
różowe kuleczki
różowy barwnik spożywczy





Biszkopt (najlepiej upiec go dzień wcześniej): Ubić pianę z białek ze szczyptą soli. Dodawać stopniowo cukry i nadal ubijać na sztywną pianę. Następnie, cały czas ubijając dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i mieszając łyżką połączyć z masą jajeczną. Tortownicę (21cm) posmarować tłuszczem i posypać mąką, wylać ciasto i piec ok 30 minut w temperaturze 180 stopni (sprawdzić patyczkiem przed wyjęciem czy się upiekł). Ostudzić i podzielić na 3 krążki.

Masa wiśniowa: Zagotować 1 litr wody. Budynie wymieszać w szklance zimnej wody. Ugotować na wrzątku gęsty budyń. Dodać galaretki i mieszać do czasu aż się rozpuszczą. Ostudzić. Miękkie masło utrzeć na puch z cukrem pudrem. Cały czas ubijając dodawać po łyżce budyniu wiśniowego.

Masa budyniowa: Budyń ugotować wg przepisu na opakowaniu. Ostudzić. Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem, dodając po łyżce zimny budyń.

Krążki biszkopta nasączyć ponczem, 2 z nich posmarować konfiturą wiśniową. Krążki przełożyć różową masą, zaciskając obręczą do tortów aby masy nie wypłynęły. Wstawić do lodówki na ok 2 godziny aby masa zastygła. Delikatnie zdjąć obręcz i cały tort posmarować jasną masą budyniową.

Część masy cukrowej zabarwić na różowo. Cienko rozwałkować podsypując cukrem pudrem i kieliszkiem wykrawać kółeczka. Palcami delikatnie formować kształt płatków róży. Płatki przyklejać do tortu. Posypać różowymi kuleczkami.

Płatki z masy cukrowej przygotowałam dzień wcześniej. Przechowywałam je na deseczce posypanej cukrem pudrem (Płatki trochę podeschły). 
Na 2 godziny przed imprezą przykleiłam je do masy i wstawiłam do lodówki, dzięki temu zdążyły zmięknąć i łatwo kroiły się z tortem.


sobota, 16 stycznia 2016

Ciasteczka sezamkowo-kajmakowe

Przepyszne kruche ciasteczka z naszą ulubioną masą kajmakową :) W pieczeniu oczywiście pomagała mi Oliwka, do niej należało wykrawanie ciasteczek i posypywanie sezamem. Nie wspominając już o podjadaniu! Ciasteczka trzeba było schować bardzo wysoko aby nie zniknęły do przybycia gości ;)))
Wam też polecam :)





300g mąki
kostka masła (200g)
100g cukru pudru
1 jajko
szczypta soli


ok 250g masy kajmakowej
1/3 szkl sezamu
1 białko



Mąkę, cukier puder i zimne masło posiekaj dokładnie nożem lub specjalną siekaczką do ciasta. Dodaj jajko, szczyptę soli i zagnieć gładkie, elastyczne ciasto. Gdyby ciężko się łączyło, można dodać łyżkę gęstej kwaśnej śmietany. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na 2 godziny. Ciasto cienko rozwałkować, wyciąć kwiatuszki. W co drugim ciastku wyciąć dziurki. Ciastka ułożyć na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Ciasteczka z dziurką posmarować białkiem i posypać sezamem. Piec ok 10 minut w 180st. Ostudzić.
Całe kwiatuszki smarować masą kajmakową, sklejać z kwiatuszkiem z dziurką. Przechowywać w chłodnym miejscu.


poniedziałek, 11 stycznia 2016

Szampańskie faworki

Dlaczego szampańskie? A dlatego, że do zrobienia ciasta użyłam szampana ( właściwie to wina musującego), który został mi jeszcze z nocy sylwestrowej ;) Nie miał go kto wypić więc spożytkowałam go najlepiej jak mogłam. I powiem Wam, że te faworki są jedne z najlepszych jakie do tej pory jadłam. Kruchutkie, delikatne, po prostu doskonałe!
A ponieważ pod wpływem wysokiej temperatury ulatniają się wszystkie procenty, faworki mogła jeść również Oliwka ;) Zresztą nie trzeba było jej namawiać, jeszcze ciepłe podkradała z talerza ;)

Faworki podałam na Porcelanie Bogucice.


"Agawa Gold"


4 szkl mąki pszennej
6 żółtek
1 szkl wina musującego
2 łyżki cukru waniliowego

olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania

"Diament Gold"


Żółtka zmiksować z cukrem waniliowym, dolać wino, wymieszać. Dodawać mąkę, zagniatając elastyczne ciasto (gdyby była taka potrzeba można dodać jeszcze odrobinę więcej mąki). Wybić wałkiem przez kilka minut. Ciasto schłodzić w lodówce ok 1 godzinę. Po tym czasie podzielić na kilka części i bardzo cienko rozwałkować. Radełkiem wykrawać faworki o wymiarach 8x2cm. Nie większe bo faworki podczas smażenia sporo urosną. Smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Posypać cukrem pudrem.

RADA: Ponieważ faworki bardzo szybko się smażą, proponuję najpierw powycinać je z ciasta a później smażyć. Albo poprosić o pomoc drugą osobę. Ja smażyłam je z moją mamą i Oliwką. Taka mała współpraca i wspólne spędzenie miłego popołudnia :)

piątek, 8 stycznia 2016

Warstwowe gołąbki z sosem grzybowym

Uwielbiam gołąbki. Ostatnio miałam na nie taką ochotę, że stwierdziłam, że dłużej nie będę czekała i je zrobię ;) a że nie bardzo chciało mi się je zawijać zrobiłam je w formie lazanii, zapiekanki, jak kto woli ;) Do gołąbków zrobiłam pyszny sosik z grzybków leśnych i mogłam się rozkoszować wspaniałym obiadkiem :))) Wam też polecam! ;)


Danie podałam na talerzu z serii "Jesień" Porcelana Bogucice.




Farsz:
500g mięsa mielonego wieprzowego
2 torebki kaszy jaglanej
1 cebula
2 łyżki oleju
marchewka
kawałek selera
sól
pieprz
2 łyżki przyprawy do mięsa mielonego
łyżka przyprawy suszone pomidory z bazylią i czosnkiem

Sos:
2 szkl pokrojonych mrożonych grzybów leśnych (np. prawdziwki)
garść suszonych prawdziwków
cebula
łyżka masła
sól
pieprz
1,5 szkl śmietanki 30%

Pozostałe składniki:
kapusta włoska
1 szkl startego sera żółtego
margaryna do posmarowania naczynia
natka pietruszki do posypania
 



Kapustę obgotować w dużym garnku, stopniowo odcinając miękkie już liście. Ostudzić i ściąć zgrubienia na liściach, jeśli są zbyt twarde można je całkiem usunąć.
Cebulę na farsz posiekać, zeszklić na oleju, dodać mięso mielone, przyprawy i smażyć ok 10 min. Po tym czasie dodać startą na grubych oczkach marchew i selera. Smażyć jeszcze ok 10 minut. Kaszę jaglaną ugotować wg przepisu na opakowaniu. Odsączyć z wody i wymieszać z mięsem. Farsz lekko przestudzić.
Naczynie żaroodporne (28x16cm) grubo posmarować margaryną. Ułożyć podwójną warstwę liści kapusty, 1/3 farszu, podwójną warstwę kapusty, 1/3 farszu, znów kapustę i resztę farszu. Przykryć folią aluminiową i piec ok pół godziny w 180st. Po tym czasie zdjąć folię, posypać żółtym serem i zapiekać jeszcze ok 15 min. Podawać z sosem i posypane natką pietruszki.

Sos: grzyby suszone moczyć w 1 szkl wody przez noc. Następnie w tej samej wodzie gotować ok pół godziny. Wyjąć z wody i drobno pokroić. Wodę z grzybów zachować. Cebulkę posiekać, zeszklić na maśle, dodać grzyby. Smażyć ok 10 minut, po tym czasie podlać wodą z grzybów, przyprawić i dusić ok pół godziny. Na koniec wlać śmietankę i gotować chwilę do czasu aż sos nieco zgęstnieje.


wtorek, 5 stycznia 2016

Zupa z ciecierzycy

Mrozy na razie nie ustępują. Warto więc ugotować dla rodzinki jakąś rozgrzewającą, sycącą a do tego zdrową zupkę, która szybko i w przyjemny sposób rozgrzeje zmarzluchów. Przyznam się bez bicia, że to moje pierwsze danie z ciecierzycą ;) i na pewno nie ostatnie bo rodzince bardzo posmakowała. Już mam kilka pomysłów na kolejne potrawy z ciecierzycą w roli głównej. A tym razem zapraszam na zupę :)


Zupkę podałam w bulionówce "Miranda" od Porcelany Bogucice.





250g ciecierzycy
400g schabu
1 duża marchewka
kawałek selera
2-3 łodygi selera naciowego
cebula
ząbek czosnku
sól, pieprz
łyżeczka suszonej kolendry
2 ziarenka ziela ang.
liść laurowy
łyżeczka słodkiej papryki
łyżeczka przyprawy suszone pomidory z bazylią
2 łyżki koncentratu pomidorowego
natka pietruszki
2-3 łyżki oleju do smażenia




Ciecierzycę przepłukać, zalać zimną wodą (ok 1l) i moczyć przez całą noc. Gotować do miękkości (ok 1 godz). W międzyczasie przygotować schab. Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Oprószyć solą, pieprzem i słodką papryką. Usmażyć na 2 łyżach oleju na rumiano, pod koniec dodać posiekaną cebulkę i smażyć aż się zeszkli. Dodać do miękkiej soczewicy, wrzucić liść laurowy, ziele ang, dolać jeszcze tyle gorącej wody aby uzyskać odpowiednią gęstość zupy (u mnie ok 1,5l). Doprawić solą-cały czas gotować na małym ogniu. Na tłuszczu ze smażenia mięsa podsmażamy ok 5 min. pokrojone w słupki marchew i selera oraz pokrojony w plasterki seler naciowy i posiekany czosnek. Warzywa dodajemy do zupy. Dodajemy koncentrat, kolendrę i gotujemy do czasu aż warzywa będą miękkie. Zupę podajemy posypaną natką pietruszki.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Wyniki konkursu na "Świąteczne smakołyki"

Na pewno z niecierpliwością czekacie na wyniki świątecznego konkursu, w którym można było wygrać piękną porcelanę.

Dziękuję wszystkim za zgłoszenia. Wybór był trudny gdyż wszystkie Wasze przepisy na świąteczne smakołyki były wspaniałe i smakowite. Wasi bliscy musieli być w siódmym niebie kosztując tych wspaniałości.
Niestety nagroda jest tylko jedna i tylko jedna osoba może ją otrzymać.

Nie będę Was dłużej trzymała w niepewności.
Tak więc zwycięzcą została Ewelina Pędzikowska i jej Piernik z musem gruszkowym. 

Ciasto jest bardzo pomysłowe, apetyczne i pięknie podane.
Gratuluję :) Niebawem kurier zapuka do drzwi z tym pięknym kompletem od  
Porcelany Bogucice.

A w skład kompletu wchodzą: Filiżanki ze spodkami, talerzyki deserowe oraz czajniczek, cukiernica i mlecznik z linii New Hollis Gold



Jeszcze raz pięknie Wam dziękuję za wspólną zabawę!  

niedziela, 3 stycznia 2016

Tort mleczno-czekoladowy

Nowy Rok rozpoczynam słodkim, czekoladowym tortem.
Jest pyszny, z masą mleczną, uwieńczony czekoladową polewą i naturalnymi czekoladowymi posypkami Delecty. Idealny wypiek do popołudniowej świątecznej lub noworocznej kawy.






Biszkopt kakaowy:
4 jajka
1/2 szkl cukru
1 łyżka cukru waniliowego Delecta
1 łyżka oleju
1/3 szkl mąki pszennej
1/3 szkl mąki ziemniaczanej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia Delecta
2 łyżki kakao

Masa z mleka w proszku:
1/2 szkl mleka
2 łyżki cukru waniliowego Delecta
1/2 szkl cukru kryształu
2 szkl mleka w proszku (nie granulowanego!)
350g miękkiego masła

Polewa:
1 czekolada mleczna
1/2 czekolady gorzkiej
3 łyżki śmietanki 30%
Dekoracja Delecta:
Kuleczki zbożowe w czekoladzie Decorada Delecta
Kamyczki czekoladowe Decorada Delecta




Biszkopt: Białka ubić ze szczyptą soli. Dodać cukier i ubijać aż będą szkliste. nadal ubijając dodawać po 1 żółtku. Mąkę i pozostałe suche składniki przesiać, dodać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać. Spód tortownicy (23cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać biszkopt i piec ok pół godziny w 170st. Ostudzić i przekroić na 2 blaty.

Masa: Mleko zagotować z cukrami, ostudzić. Miękkie masło utrzeć do białości, nadal ucierając dodawać stopniowo płynne mleko. Na koniec mleko w proszku i zmiksować na gładką masę.

Biszkopty naponczować mocną herbatą. Połowę masy wyłożyć na jeden krążek, połowę na drugi.

Czekolady połamać i ze śmietanką rozpuścić w kąpieli wodnej.
Polać torcik i posypać czekoladowymi kuleczkami i kamyczkami Delecty.
Schłodzić.





Wypiekamy świątecznie, kolorowo, naturalnie…