Wbrew pozorom te drożdżówki są całkiem łatwe do zrobienia. Wystarczy trochę cierpliwości w oczekiwaniu na wyrośnięcie ciasta i można cieszyć się smakiem pysznych, pachnących truskawkami bułeczek :) Będą doskonale pasowały z porannym kubkiem gorącego kakao lub jako podwieczorek.
Ciasto:
500 g mąki pszennej
180 g domowego cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
3 żółtka
180 ml mleka
100 g rozpuszczonego masła
7 g drożdży instant
szczypta soli
Nadzienie:
300 g białego sera
4 łyżki domowego cukru waniliowego
żółtko
łyżka gęstej śmietany
kilka łyżek Ekstra Konfitury z Truskawek Łowicz
Ciasto: Do dużej miski przesiać mąkę, dodać cukier, sól i drożdże. Wymieszać. Masło rozpuścić z mlekiem i ciepłe (nie gorące!) wlać do miski. Dodać żółtka i zagnieść gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić na ok. godzinę do wyrośnięcia.
Nadzienie: ser dokładnie rozetrzeć widelcem z żółtkiem, śmietaną i cukrem na gładką masę.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagnieść, podzielić na 12 równych części a każdą z nich rozwałkować na koło o średnicy ok 15 cm. Kółka naciąć na krzyż nie docinając do środka. Na środek nałożyć po łyżce farszu i łyżeczce konfitury truskawkowej. Zwijać kolejne płatki, oplatając farsz i tworząc różyczki. Drożdżówki układać w większych odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut.
Róże piec ok 20 minut w 180 stopniach.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Drożdżówkowych róży jeszcze nie robiłam, bo nie miałam pojęcia jak się je składa :)
OdpowiedzUsuńAgata teraz już możesz je upiec ;)))
Usuńjak pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńUwielbiam drożdżowe wypieki :) Pyszności Asieńko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
Usuńjakie urocze !
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńWidziałam ostatnio na grupie na Facebooku takie róże i myślałam czy ich nie zrobić, ale jak na razie brakuje mi na nie czasu. Twoje wyglądają super :D
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuń