Taką miałam wielką ochotę na sałatkę z porem, że na kolację zrobiłam taką z ryżem, kurczakiem, ananasem i prażonym słonecznikiem. Wyszła pyszna, chrupiąca, pikantna z lekko słodkawą nuta ananasa.
Polecam Wam nie tylko na wyjątkowe okazje ale również na co dzień, na śniadanie, kolację czy do pracy.
100g ryżu
puszka kukurydzy
duży pojedynczy filet z kurczaka
5 plastrów ananasa z puszki
100 g słonecznika
średni por
sól, pieprz
2 łyżki przyprawy do gyrosa
2 łyżki oleju
mały słoiczek majonezu
Fileta umyć, osuszyć i pokroić w małą kostkę. Przyprawić gyrosem i usmażyć na oleju na rumiano. Ostudzić. Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu, ostudzić. Słonecznik uprażyć na suchej patelni. Kukurydzę i ananasa odsączyć z zalewy. Pora pokroić w półplasterki, ananasa w kostkę. Wszystkie składniki sałatki przełożyć do miski, przyprawić solą i pieprzem, wymieszać z majonezem. Przed podaniem schłodzić w lodówce.
O zrobię dzisiaj taką.
OdpowiedzUsuńTakie sałatki bardzo lubię :) Pycha :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :))
UsuńZa mną też chodzi jakaś sałatka, ale sama nie wiem jaka... Może skuszę się na Twoją propozycje Asiu :)
OdpowiedzUsuńPolecam Monia :)
UsuńPyszna sałatka. Z chęcią zjadła bym taką miseczkę 😊 ❤ Pozdrawiam Joasiu :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Małgosiu :)
UsuńDziekuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna sałatka :)
OdpowiedzUsuńlubie bardzo takie sałatki
OdpowiedzUsuńJest pyszna ;)
Usuńulubiona sałatka mojej mamy:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń