Te czekoladki są niezwykle łatwe do zrobienia nawet dla początkujących. Wystarczy roztopić czekoladę, wymieszać z wiórkami kokosowymi i już mamy gotowe, własnoręcznie wykonane pralinki dla ukochanej osoby. Zdążycie jeszcze je przygotować przed jutrzejszymi Walentynkami :)
1 tabliczka białej czekolady
2 łyżki wiórków kokosowych
1 łyżka różowych cukiereczków-posypki
Czekoladę roztopić w kąpieli
wodnej, wymieszać z wiórkami. 1/2 wylać do silikonowych foremek w kształcie
serduszek. Do pozostałej czekolady dodałam cukiereczki i również wylałam
do foremek. Odstawić do lodówki do całkowitego zastygnięcia.
bardzo piękne czekoladki! jak z bombonierki :) dzięki za udział w akcji Słodkie Walentynki
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się, że innym się podobają :)
Usuńslodkie cudenka
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie:) Z takiego prezentu, każda Walentynka się ucieszy :) Pozdrawiam Asiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTakie słodkości to ja lubię.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe czekoladki! I swietny pomysl z tymi dodanymi cukiereczkami!
OdpowiedzUsuń:)
Jest mi milo, ze jestes w akcji!
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Dziękuję :)
Usuń