Na obiad proponuję pyszną i treściwą zupę z kukurydzą, kurczakiem i zacierkami. Zupa jest nie tylko bardzo smaczna ale również dosyć gęsta więc zaspokoi nawet największy głód.
Ugotujecie ją w pół godziny co może być ważne dla osób ciągle zabieganych lub nie lubiących długiego stania przy garnkach. Jeśli chcecie znać moje zdanie, zupa była jeszcze lepsza na drugi dzień.
350 g filetów z kurczaka
puszka kukurydzy
ok 150 g makaronu zacierki
mała marchewka
cebula
2 ząbki czosnku
1,5 l bulionu
150 ml śmietanki 30%
3 łyżki posiekanej natki pietruszki
1/2 łyżeczki kurkumy
łyżeczka lubczyku (miałam suszony)
sól, pieprz do smaku
2 łyżki masła klarowanego
W garnku rozpuścić masło, zeszklić posiekaną cebulę, dodać posiekany ząbek czosnku i startą na tarce o grubych oczkach marchewkę. Chwilkę przesmażyć. Zalać gorącym bulionem, dodać kukurydzę, pokrojonego w kostkę kurczaka, zacierki, kurkumę i lubczyk. Zupę gotować ok 15 minut, pod koniec wlewając śmietankę. Gotować jeszcze 5 minut. W razie potrzeby doprawić do smaku solą i pieprzem. Porcje zupy posypać świeżą natką pietruszki.
uwielbiam takie zupy!!! a kukurydzianą w szczególności. Robilam kiedys podobna z kurkumą. A z zupami to tak jest że najlepsze na drugi dzień; no może prócz rosołu
OdpowiedzUsuńWiększośc zup ma lepszy smak na drugi dzień ;)
Usuńtaka radosna słoneczna, w sam raz na dzisiejsze deszczowe popołudnie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, od razu się humor poprawia ;)
UsuńKolorek zachęcający :) Takiej zupki jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i koniecznie wypróbuj :)
UsuńBardzo fajna zupka Asiu :-)
OdpowiedzUsuńdziekuję Marzenko :)
UsuńBardzo apetyczna zupka :) Chętnie bym zjadła w ten chłodny, deszczowy dzionek :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Aniu :)
UsuńKukurydzianej jeszcze nie jadłam ;) Kolorem zachwyca, smakiem pewnie też :D
OdpowiedzUsuńPolecam, jest pyszna :)
UsuńPyszna zupka, z kurkumą biorę w ciemno :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie smaków :)mniam :)
OdpowiedzUsuńJoasiu !
OdpowiedzUsuńPysznie u Ciebie, to moje smaki, mniam:)
Pozdrawiam serdecznie :)