Przepis na tę babkę czekał na mnie już od dawna w kolejce do wypróbowania. W końcu, chyba po dwóch latach, doczekał się :)
Ciasto jest trochę czasochłonne, gdyż co 2-3 minuty trzeba wykładać nową warstwę, ale naprawdę warto. Nie tylko ładnie wygląda ale też świetnie smakuje. Polecam do kawki.
250 g miękkiego masła
1 szkl cukru
6 jaj
1 szkl maki pszennej
1/2 szkl mąki ziemniaczanej
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropel aromatu rumowego
szczypta soli
Utrzeć miękkie masło z cukrem do białości. Nadal ubijając dodawać stopniowo 4 żółtka, 2 całe jajka i aromat. Mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiać i dodawać po 1 łyżce do masy nadal miksując. Białka ubić ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z ciastem. Piekarnik nagrzać do 220 stopni. 2 łyżki ciasta rozsmarować na dnie formy (u mnie silikonowa z kominem śr.23cm ale może być zwykła keksówka) i wstawić do piekarnika na górną półkę. Przełączamy piekarnik tylko na górne grzanie. Gdy warstwa ciasta zarumieni się (po ok 2-3 minutach) rozsmarować kolejne 2 łyżki ciasta i znów włożyć do piekarnika. Czynność powtarzać do wyczerpania ciasta. Dwie ostatnie warstwy piec z grzaniem góra-dół.
Ciasto wyjąć z piekarnika i ostudzić. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
też wieki temu robiłam ;) i nawet ostatnio myślałam o powtórce ;) smaczne ciasto
OdpowiedzUsuńO tak pyszne :)
UsuńJakie wymiary formy
OdpowiedzUsuńŚrednica 23cm
UsuńPięknie wyglądają te warstwy po upieczeniu. Rzeczywiście trzeba trochę poświęcić czasu i uwagi temu ciastu, ale dla takiego efektu warto :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) dla samego smaku warto było ;)
UsuńTo jest kolejne ciasto na mojej liście do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuń