Omlet cesarski to tradycyjny deser kuchni austriackiej. Jest słodki, puszysty i lekko chrupiący za sprawą skarmelizowanego cukru.
Będzie doskonałą propozycją na leniwe śniadanie lub podwieczorek.
Z tych proporcji przygotujecie 2 pyszne omlety :)
Omlet:
2 jajka
szczypta soli
łyżka cukru + 1 łyżeczka do posypania
łyżeczka ekstraktu waniliowego
1/2 szkl mleka
1/2 szkl mąki pszennej
1/2 łyżeczki cynamonu
łyżka masła do smażenia
Karmelizowane śliwki:
15-20 dag śliwek
łyżka cukru
łyżka masła
1/2 łyżeczki cynamonu
Karmelizowane śliwki warto przygotować wcześniej. Śliwki umyć, osuszyć usunąć pestki. W garnuszku rozpuścić masło, wsypać śliwki, dodać cukier i cynamon. Podgrzewać, mieszając aż cukier się rozpuści, owoce puszczą sok i powstanie z niego syrop. Odstawić z ognia w ciepłe miejsce.
Omlet: żółtka utrzeć z cukrem i ekstraktem. Dodać mleko i mąkę, zmiksować. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Delikatnie wymieszać z ciastem.
Na patelni rozpuszczamy masło. Wylewamy połowę ciasta i smażymy omlet z obu stron na średnim ogniu. Przed przewróceniem omleta na drugą stronę posypujemy go łyżeczką cukru i cynamonem aby uzyskać lekko skarmelizowaną i chrupiącą skórkę. Omlet jeszcze na patelni rozrywamy
na mniejsze kawałki np. za pomocą drewnianej szpatułki.
Omlet podajemy z ciepłymi śliwkami karmelizowanymi, posypany cukrem pudrem i polany sosem ze smażenia śliwek.
wspaniałe, jesienne śniadanie!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńo rany trudno ślinotok powstrzmać;) cudna propozycja!
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda.
OdpowiedzUsuńTakie wersji omletu nie próbowałam, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTo przecież Kaiserschmarrn, popularne danie w wiedeńskich restauracjach
OdpowiedzUsuńpiękny!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam karmelizowane śliwki, ostatnio jadłam w owsiance :)
OdpowiedzUsuń