Przepyszna i aromatyczna zupa. Ma przyjemny kolor i obłędnie pachnie świeżą bazylią. świetnie smakuje podana z grzankami lub groszkiem ptysiowym.
Zupa:
1 udko
1/2 kalafiora
5 średnich ziemniaków
korzeń pietruszki
marchew
1/4 selera
sól, pieprz
1 szkl liści bazylii
Grzanki:
kilka kromek chleba
2 ząbki czosnku
kilka łyżek oliwy z oliwek
Do garnka wlewamy 2 litry wody. Dodajemy obraną marchewkę, selera, korzeń pietruszki, udko. Gotować do czasu aż warzywa będą miękkie. Wtedy dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i różyczki kalafiora. Doprawić do smaku, można dodać maggi jeśli lubicie. Gdy wszystkie warzywa będą miękkie, wyjąć udko i marchew a zupę zmiksować. Lekko przestudzić. Wtedy dodajemy liście bazylii i miksujemy.
Kromki chleba kroimy w małą kostkę. Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy chleb oraz zgnieciony ząbek czosnku. Rumienimy.
Zupa nie może być bardzo gorąca aby bazylia nie ściemniała. Przed miksowaniem, warto odlać chochelkę rosołu aby go dolać w razie gdyby krem wyszedł za gęsty.
Zupę podajemy z grzankami.
Pyszna zupka :)
OdpowiedzUsuńI to bardzo :)
UsuńWiesz,że tyle różnych kremów robiłam,ale z bazylia jeszcze jakoś się nie złożyło...wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie, jest naprawdę pyszna :)
UsuńNa taką zupę nie trzeba mnie namawiać :) Uwielbiam bazylię :)
OdpowiedzUsuńciekawa zupa, takiej jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuń