Co prawda nigdy nie jadłam tych prawdziwych poznańskich rogali. A tym bardziej nigdy ich nie robiłam. U nas w Małopolsce nie ma zwyczaju ich pieczenia. Ale postanowiłam zrobić takie, które może choć trochę będą dorównywać smakiem i wyglądem tym oryginalnym rogalom z Poznania. Wyszły przepyszne, choć nie takie ładne jak te oryginalne :)
Ciasto:
szkl ciepłego mleka
op. drożdży instant (7g)
1 jajko
3,5 szkl mąki
3 łyżi cukru
szcz. soli
225g miękkiego masła
kilka kropel aromatu waniliowego
Nadzienie:
200g maku
100g migdałów
200g orzechów włoskich
5 okrągłych biszkoptów
3/4 szkl cukru pudru
1 łyżka miodu
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
ok 3 łyżki gęstej śmietany
kilka kropel aromatu migdałowego
Lukier:
1 szkl cukru pudru
3-4 łyżki mleka
Ponadto:
jajko do posmarowania
posiekane migdały do posypania
szkl ciepłego mleka
op. drożdży instant (7g)
1 jajko
3,5 szkl mąki
3 łyżi cukru
szcz. soli
225g miękkiego masła
kilka kropel aromatu waniliowego
Nadzienie:
200g maku
100g migdałów
200g orzechów włoskich
5 okrągłych biszkoptów
3/4 szkl cukru pudru
1 łyżka miodu
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
ok 3 łyżki gęstej śmietany
kilka kropel aromatu migdałowego
Lukier:
1 szkl cukru pudru
3-4 łyżki mleka
Ponadto:
jajko do posmarowania
posiekane migdały do posypania
Nadzienie: Mak przełożyć do garnka, zalać ok 1/2 szkl wody i dusić ok
pół godziny lub do czasu aż cała woda wyparuje. Orzechy i migdały zalać
wrzątkiem. Migdały obrać, orzechy odcedzić po 10 min. Orzechy, migdały i
mak zmielić 2x w maszynce. Dodać cukier puder, miód, skórkę
pomarańczową, pokruszone biszkopty i aromat migdałowy. Dodać tyle
śmietany aby masa była nie za gęsta ani za rzadka.
Ciasto: W dużej misce
wymieszać suche składniki. Ciepłe mleko wymieszać z jajkiem i olejkiem
waniliowym. Połączyć wszystkie składniki, dodać 25g miękkiego masła i
szybko wyrobić gładkie ciasto. Rozwałkować na prostokąt 15x30cm, lekko
oprószyć mąką, zawinąć w folię i wstawić do lodówki. Najlepiej na desce
lub blaszce. Chłodzić ok 1 godziny.
Schłodzone ciasto rozwałkować na
grubość ok 1 cm. Posmarować masłem zostawiając ok 1cm margines. Złożyć
1/3 ciasta z jednej strony a następnie drugą część tak aby na siebie
zachodziły. Dokładnie zlepić brzegi i znów rozwałkować na prostokąt.
Złożyć jak wcześniej i przykryć folią. Chłodzić ok 1 godziny. Czynność
wałkowania i składania powtarzać 3 razy, chłodząc ciasto pomiędzy
wałkowaniem ok 30-40min. Ciasto zawinąć w folię i wstawić do lodówki na
całą noc.
Ciasto po wyjęciu z lodówki odstawić na kilkanaście minut.
Rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok 70x40cm. Przekroić wzdłuż na 2
części a następnie każdą z nich podzielić na 12 trójkątów. Nadzienie
rozsmarować na każdym trójkącie zostawiając z każdej strony ok 1/2 cm.
Zwijać rogale zaczynając od szerszej strony. Naciąć jak na zdjęciu i
zwinąć. Ułożyć na blaszce pokrytej papierem do pieczenia i odstawić pod
przykryciem na godzinę. Przed pieczeniem rogale posmarować rozbełtanym
jajkiem. Piec ok 20 min.
Składniki na lukier utrzeć i polać ostudzone rogale. Posypać posiekanymi migdałami. Odstawić do zastygnięcia lukru.
Wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają. nigdy nie jadłam takich ale wyglądają na smaczne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) a smakują trochę jak rogaliki 7days z masą makową ;)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuń