Lebkuchen to tradycyjne niemieckie pierniczki. Są mięciutkie i od razu gotowe do zjedzenia. Nie wymagają leżakowania, więc spokojnie można je upiec na ostatnią chwilę przed świętami :)
Dzięki kandyzowanej skórce i dużej ilości przypraw korzennych są bardzo aromatyczne. Jedne z najlepszych jakie do tej pory jadłam!
Ciasto:
500 g mąki pszennej
160 g zmielonych migdałów
2 op. przyprawy do piernika
1 łyżeczka kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka sody
1/2 szkl kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej
400 ml płynnego miodu
180 g masła
Lukier:
2 szkl cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
Ciasto: Skórkę kandyzowaną pokroić w bardzo drobne kawałeczki. Wszystkie suche składniki wymieszać w większej misce. Miód i masło podgrzać do rozpuszczenia. Odstawić aby lekko przestygły. Jeszcze ciepłe przelać do suchych składników i dokładnie wymieszać. Ciasto będzie kleiste ale takie właśnie ma być. Przykryć ściereczką i odstawić aż ostygnie.
Lekko zwilżonymi dłońmi nabierać kawałeczki ciasta i formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczyć dłonią. Pierniczki piec ok 10-12 minut. Po wyjęciu blachy z piekarnika należy odczekać kilka minut aby pierniczki lekko stwardniały, po tym czasie odkładać do wystygnięcia na kratkę.
Lukier: cukier puder utrzeć z sokiem z cytryny i odrobina wody na gładko. Pierniczki maczać w lukrze i odkładać na deskę lub kratkę aby lukier stężał. Przechowywać w szczelnym pojemniku.
Rewelacja pierniczki!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te miękkie pierniczki. Są aromatyczne
OdpowiedzUsuń