Kotleciki z młodej kapusty

Wiosna to czas kiedy bardzo chętnie sięgam po zielone, młode warzywa. Całą zimę z utęsknieniem czekam na młodą kapustkę, którą przygotowuję na różne sposoby. Tym razem postanowiłam wypróbować ją w kotlecikach. Do smaku dodałam przyprawy Vegeta Natur. To bogactwo warzyw, 100% naturalnych składników, bez dodatku glutaminianu sodu.

średnia główka młodej kapusty

pęczek koperku

2 ząbki czosnku

3 jajka

4 łyżki bułki tartej

2 łyżki mąki pszennej

łyżka soli

łyżka przyprawy warzywnej do potraw Vegeta Natur

pieprz świeżo zmielony

bułka tarta do panierki

olej do smażenia

Kapustę drobno poszatkować, wymieszać z solą i odstawić na 2 godziny aby puściła sok. Warto przykryć ją talerzykiem i obciążyć czymś ciężkim. Po tym czasie dokładnie odcisnąć sok w dłoniach. Do kapusty dodać jajka, posiekany koperek, wyciśnięty w prasce czosnek oraz mąkę i bułkę tartą. Masę dokładnie wymieszać. Gdyby była zbyt wodnista można dodać jeszcze trochę mąki. Formować okrągłe kotleciki, które następnie panierować w bułce tartej. Kotleciki smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na rumiano.

Można podawać z sosem pomidorowym lub pieczarkowym lub z ulubioną surówką. 

Rożki francuskie z serem i borówkami

Pyszne i szybkie do zrobienia ciastka gdy tylko najdzie nas ochota na coś słodkiego do popołudniowej kawki :)

gotowe ciasto francuskie 270g

1 szkl borówek 

jajko do posmarowania

Nadzienie:

200 g białego sera

łyżka kwaśnej śmietany

kilka kropel aromatu waniliowego

2 łyżki cukru

Lukier:

szkl cukru pudru

łyżka soku z cytryny

Nadzienie: ser rozgnieść dokładnie widelcem, wymieszać ze śmietaną, cukrem i ekstraktem waniliowym.

Ciasto francuskie rozwinąć i pociąć na 8 kwadratów. Na każdy kłaść łyżkę sera i borówek. Złożyć w trójkąty a brzegi docisnąć widelcem. Rożki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować rozbełtanym jajkiem i piec ok 15 minut w 200 stopniach. Ostudzić.

Lukier: Cukier puder, sok z cytryny i odrobinę wody wymieszać, lukrem polać ciastka. Dodatkowo można posypać wiórkami kokosowymi.

Pleciony drożdżowy kołacz z serem

Pięknie wygląda, a do tego świetnie smakuje z kubkiem mleka lub kakao. Doskonały pomysł na pyszny podwieczorek.

Ciasto drożdżowe:

300 g mąki pszennej

7 g drożdży instant

50 g cukru

60 g masła

100 ml mleka

jajko

Masa serowa:

250 g zmielonego białego sera

2 jajka

50 g miękkiego masła

2 łyżki cukru pudru

2 łyżki rodzynek

Ciasto: Suche składniki wymieszać w misce. Masło podgrzewać z mlekiem aż się rozpuści. Do maki wlać ciepłe (nie gorące) mleko, dodać jajko i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć ściereczka i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia.

W tym czasie przygotować nadzienie.

Masa serowa: Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem. Jajka rozbełtać. Ok 2 łyżki zostawić do posmarowania kołacza, resztę wlać do ucieranego masła. Utrzeć, dodać ser, ponownie zmiksować. Na koniec dodać rodzynki. 

Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść, rozwałkować na duży okrąg o śr 30 cm. Brzegi okręgu nacinać na paseczki długości ok 3 cm i szerokie na 1,5 cm. Zaplatać na przemian, dociskając zaplecione paseczki do spodu, aby brzeg kołacza przypominał zapleciony warkocz (patrz na zdjęcie).

Na środek kołacza wykładamy masę serową. Brzegi smarujemy pozostałym jajkiem. Drożdżówkę pieczemy 30 minut w 180 stopniach. Po ostudzeniu można polać lukrem lub posypać cukrem pudrem.

Deser banoffee

Pyszny, słodki deser bananowy. Aby było szybciej można użyć gotowej masy krówkowej :)

Na 4 porcje:

ok 10 herbatników

2 banany

Krem:

250 g mascarpone

200 ml śmietanki 30%

2 łyżki cukru pudru

Karmel:

200 ml śmietanki 30%

6 łyżek cukru trzcinowego

2 łyżki masła

Karmel: w rondelku z grubym dnem rozpuścić śmietankę, masło i cukier. Podgrzewać mieszając do czasu aż sos trochę zgęstnieje i nabierze bursztynowego koloru. Odstawić do ostygnięcia.

Krem: Mascarpone, śmietankę i cukier ubić na puszystą masę. Herbatniki drobno pokruszyć, banany pokroić w plasterki. 

W pucharkach układać warstwy herbatników, kremu, bananów i karmelu.

Chleb bez wyrastania

Jest to chyba najłatwiejszy i najszybszy chleb jaki do tej pory upiekłam. Wystarczy wymieszać składniki i wstawić chlebki do pieca, bez wyrastania.

Możecie użyć dowolnej mąki, może to być 1kg zwykłej pszennej. Możecie dodać dowolne ziarna i/lub płatki owsiane i zawsze się uda.

Przepis od Małgosi z bloga Wędrówki po kuchni :)

800g mąki pszennej typ 405

200g mąki pszennej graham typ 1850

14g drożdży instant

łyżeczka cukru

2 łyżki soli

1/2 szkl siemienia lnianego

1l ciepłej wody

Wszystkie suche składniki mieszamy w dużej misce, dolewamy ciepłą wodę i mieszamy dokładnie np. łyżką. Keksówki wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć ciasto. Chlebki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na godzinę. Po tym czasie wyjąć i studzić na kratce.

Ciasto Minotaur

Doskonałe ciasto do kawy na wyjątkowe okazje. To połączenie puszystego biszkoptu, mlecznej masy i czekoladowego kremu.

Do masy można użyć czekolady mlecznej, będzie miała delikatniejszy smak.

Przepis znaleziony na blogu "Prosty przepis na". 

Biszkopt:

4 jajka
 1/2 szkl cukru

1/2 szkl mąki pszennej

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

3 łyżki kakao

Masa mleczna:

200 g masła

1/2 szkl mleka

2 szkl mleka w proszku

1/2 szkl cukru

Krem czekoladowy:

250 g mascarpone

100 g gorzkiej czekolady

150 ml śmietanki 30%

Biszkopt: Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Nadal miksując dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao. Delikatnie wymieszać łyżką z masą jajeczną. Biszkopt przelać do foremki (20x20cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok 15 minut w 180 stopniach. Ostudzić.

Masa: Mleko z cukrem zagotować i ostudzić. Miękkie masło utrzeć stopniowo dodając na przemian mleko i mleko w proszku. Wyłożyć na nasączony mocną herbatą biszkopt.

Krem: śmietankę mocno podgrzać, zalać posiekaną czekoladę i mieszać do rozpuszczenia. Ostudzić. Mascarpone miksować dodając po łyżce masy czekoladowej. Krem wyłożyć na masę mleczną. Ciasto schłodzić w lodówce przez kilka godzin.
Przed podaniem można posypać gorzkim kakao.

Ciasteczka wielkanocne z lemon curd

Kruche ciasteczka z cytrynowym kremem podbiją serca nie tylko najmłodszych łasuchów :)

Z okazji zbliżających się Świąt życzę Wam przede wszystkim zdrowia i spokoju ducha. 

Wesołych Świąt!

Ciasteczka:

200 g zimnego masła

200 g mąki pszennej

100 g mąki krupczatki

70 g cukru pudru

jajko

1-2 łyżki zimnej wody

łyżeczka ekstraktu waniliowego

szczypta soli

Lemon curd:

sok i skórka starta z 2 cytryn

2 jajka

50 g cukru pudru

50 g masła

Ciasteczka: obie mąki, cukier puder i sól wymieszać a następnie posiekać z zimnym masłem. Dodać zimne jajko, ekstrakt waniliowy i odrobinę wody. Zagnieść gładkie ciasto. Zawinąć w folię i schłodzić w lodówce ok godzinę. Ciasto rozwałkować na ok 1/2 cm, wyciąć ciasteczka. W połowie ciasteczek wyciąć kurczątka (ewentualnie kieliszkiem kółeczka)  i upiec w 180 stopniach do zarumienienia. Ostudzić.

Lemon curd: Jajka rozbełtać z sokiem z cytryn, dodać pozostałe składniki i na malutkim ogniu, cały czas mieszając trzepaczką, podgrzewać aż masa zgęstnieje. Zestawić z ognia i lekko przestudzić.

Ciasteczka przekładać budyniem i posypać cukrem pudrem.

Chleb pszenny razowy z ziarnami

Zdrowy i bardzo łatwy do przygotowania chleb. No i ten zapach piekącego się chleba w domu bezcenny :)

2,5 szkl mąki graham

1/2 szkl mąki pszennej

1/3 szkl otrąb owsianych

1/3 szkl siemienia lnianego

7g drożdży instant

1 łyżka cukru

1,5 łyżeczki soli

1/2 szkl słonecznika

Wszystkie suche składniki mieszamy w misce (połowę słonecznika odkładamy do posypania chlebka). Dodajemy 500 ml ciepłej wody i wyrabiamy ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 30 minut. Po tym czasie ciasto jeszcze raz zagniatamy i przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Posypujemy słonecznikiem i lekko przyklepujemy aby się przykleił do ciasta. Przykrywamy i ponownie odstawiamy na ok 20 minut. 

Pieczemy ok 60 minut w 200 stopniach. Studzimy na kratce.

Berneńska babka czekoladowa

Córka zażyczyła sobie na weekend ciasto czekoladowe. Z racji tego, że zbliżają się święta pomyślałam, że upiekę jakąś babkę. Tę znalazłam na blogu Słodki Sentyment. Babka jest mocno czekoladowa, po prostu pyszna. Będzie wspaniale prezentowała się na wielkanocnym stole. Polecam z całego serca :)

250g gorzkiej czekolady
(może być mleczna czekolada)

kilka kropel ekstraktu waniliowego

150 g masła

1/2 szkl cukru

6 jajek

1,25 szkl mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki w temperaturze pokojowej.

Czekoladę zetrzeć na tarce. Miękkie masło utrzeć z cukrem na puch. Nadal miksując dodawać po jednym żółtku i ekstrakt waniliowy. Mąkę wymieszać z czekoladą i proszkiem do pieczenia. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do ucieranej masy dodawać na przemian czekoladę z mąką i połowę ubitych białek. Na koniec do ciasta delikatnie wmieszać pozostałe białka. 

Ciasto przełożyć do formy na babkę. Piec ok 70 minut w temperaturze 160 stopni. W razie gdyby babka mocno się przypiekała można przykryć ją papierem do pieczenia. Ostudzić i posypać cukrem pudrem lub polać polewą.

Tosty francuskie z zielonym pesto

Czasami nie wiadomo co zrobić z kromkami czerstwego chleba. Wtedy najlepszym rozwiązaniem jest przygotować tosty francuskie. Dziś propozycja w wersji wytrawnej :)

Na 1 porcję:

2 kromki dowolnego chleba

2-3 łyżeczki zielonego pesto

plaster żółtego sera

jajko

łyżka mleka

starty ser i szczypiorek do posypania

łyżka masła do smażenia

Kromki chleba smarujemy pesto, kładziemy plasterek sera i składamy. Zanurzamy w jajku rozbełtanym z mlekiem. Na patelni rozpuszczamy masło i smażymy tost z każdej strony do zarumienienia.

Podajemy zaraz po przygotowaniu, posypany startym serem i szczypiorkiem.