Uwielbiam takie mięso, aromatyczne i delikatne, które rozpływa się w ustach. Dla mnie idealnie pasują do niego kluski śląskie i czerwona kapusta. Takie tradycyjne polskie danie, które często przygotowujemy z mamą na niedzielny obiad.
1 kg schabu bez kości
szkl mąki pszennej
3 cebule
sól
świeżo zmielony pieprz
łyżka czosnku granulowanego
3 liście laurowe
kilka ziarenek ziela angielskiego
szkl mąki pszennej
kilka łyżek oleju do smażenia
Mięso umyć, osuszyć i pokroić w plastry. Lekko rozbić i przekroić na pół aby kawałki nie były za duże. Oprószyć solą, pieprzem i granulowanym czosnkiem. Obtoczyć w mące.
W dużym rondlu o grubym dnie rozgrzać olej i partiami smażyć kotleciki na mocno rumiany kolor. Dosypać posiekaną cebulę i smażyć razem kilka minut. Garnek przykryć i dusić mięso i cebulę aż ta będzie miękka. Dolać ok 1 szkl gorącej wody, wsypać liść laurowy i ziele angielskie i dusić pod przykryciem ok pół godziny aż mięso będzie miękkie a cebula prawie całkiem się rozpadnie.
W razie konieczności można dolać jeszcze odrobinę wody, ale nie za dużo gdyż sos już nie będzie taki smaczny.
Joasiu mimo, że w tej chwili jestem najedzona.Jednak zjadła bym taka porcyjkę :)
OdpowiedzUsuńDanie prezentuje się pysznie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńobiad pierwsza klasa
OdpowiedzUsuńNajlepszy tradycyjny ;)
UsuńTaki schab to bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak my :)
Usuń