Pyszne i chrupiące gofry najbardziej smakują nam z cukrem pudrem i owocami. Często je robię na słodkie śniadanie lub podwieczorek. Tym razem postanowiłam wykorzystać zapas jagód i zrobiłam frużelinę. Wyszły przepyszne!
Gofry:
330g mleka
70g oleju
3 jajka
szczypta soli
300g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku
2 łyżki cukru
kilka kropel ekstraktu waniliowego
Frużelina jagodowa:
ok 300g jagód
3 łyżki cukru
2/3 szkl zimnej wody
czubata łyżka mąki ziemniaczanej
Frużelina z jagód: Borówki (mogą być mrożone) przełożyć do małego garnka, dodać cukier i odrobinę wody aby tylko zakryła dno. Podgrzewać aż cukier się rozpuści. Mąkę ziemniaczaną wymieszać z 2/3 szkl zimnej wody i wlać do gorących jagód. Mieszać do zgęstnienia ok 2 minuty. Ostudzić.
Gofry: Białka ubić ze szczyptą soli, pod koniec dodając cukier. Ubić na sztywną pianę. Mleko, olej, żółtka, mąkę, ekstrakt i proszek do pieczenia zmiksować na gładką masę. Wymieszać łyżką z pianą z białek.
Gofrownicę lekko natłuścić i mocno rozgrzać. Gofry piec na dużej mocy po kilka minut aż będą rumiane. Po upieczeniu lekko je przestudzić na kratce.
Podawać posypane cukrem pudrem, z frużeliną z jagód.
Od czasu do czasu uwielbiam zjeść gofry, a połączenie z frużeliną jagodową wygląda wyjątkowo pysznie!
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam gofrów wyglądają apetycznie:)
OdpowiedzUsuńIdealne goferki :)
OdpowiedzUsuńpyszne goferki, zawsze w cenie:)
OdpowiedzUsuńtakiego goferka to bym sobie zjadła
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam gofrownicy o dużej mocy, więc takie rarytasy w domu nas omijają
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa i wakacji! Dobry przepis na gofry zawsze warto mieć w swoim przepiśniku - zapowiada się smakowity podwieczorek, bo na zdjęciach wyglądają pysznie. :)
OdpowiedzUsuńMniam! smak wakacji nad morzem! :)
OdpowiedzUsuń