Sos pomidorowy na zimę

Sos lub koncentrat- jak kto woli. W każdym razie warto mieć w zapasie chociaż kilka słoiczków cudownie pachnących latem, nagrzanych gorącym słońcem, rumianych pomidorków :)

Sos doskonale nadaje się np. do pizzy, zup, dań mięsnych. Podgrzany i wymieszany z makaronem będzie doskonałym szybkim daniem  dla zabieganych.

Polecam, naprawdę warto poświęcić chwilę na jego przygotowanie.

3,5 kg pomidorów lima

1 łyżka soli

1 łyżka cukru

3-4 ząbki czosnku

1 łyżeczka kolorowego pieprzu w ziarenkach

1 łyżeczka ziaren ziela angielskiego

po 1 łyżeczce suszonego tymianku, bazylii, oregano 

4 łyżki oliwy z oliwek

Pomidory umyć, usunąć twarde części (skórki zostawiamy) i dokładnie zmiksować na mus. Przelewamy do dużego garnka z grubym dnem, dodajemy, cukier i sól i gotujemy ok 1 godzinę pod przykryciem. Ziarna pieprzu i ziela angielskiego utłuc w moździerzu, wymieszać z pozostałymi ziołami i rozgniecionymi ząbkami czosnku i dodać do sosu. Zdjąć pokrywkę i tak długo gotować na małym ogniu, często mieszając, aż zmniejszy swoją objętość prawie o połowę. Pod koniec dodajemy oliwę, mieszamy i gorące przekładamy do wyparzonych i suchych słoiczków. Od razu zakręcamy i odstawiamy do góry dnem. Gdy ostygną odstawiamy w suche i chłodne miejsce.

Z tego przepisu otrzymałam 7 niedużych słoiczków.