Szarlotka z orzechami pekan

Od kilku dni "chodziła" za mną szarlotka.

Gdy przeglądałam w internecie przepisy od razu wpadła mi w oko szarlotka na blogu Smacznej Pyzy. Jeszcze tego samego dnia postanowiłam ją upiec. 

W przepisie dokonałam kilku drobnych zmian, między innymi dodałam orzechy pekan co było strzałem w dziesiątkę. Szarlotka, niby zwyczajna ale zyskała to coś :)

Ciasto jest kruche i delikatne a masa jabłkowa lekko kwaskowata. Do tego podpieczone orzechy są jak wisienka na torcie. Jak dla mnie idealna!

Naprawdę warto ją upiec.

Ciasto kruche:

500 g mąki pszennej

160 g cukru pudru

250 g masła

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

jajko+żółtko

łyżka śmietany

szczypta soli

Masa jabłkowa:

2,5 kg kwaśnych jabłek

cukier do smaku

sok z 1 cytryny

2 łyżeczki cynamonu lub przyprawy do szarlotki

20 g żelfixu 3:1

2 łyżki bułki tartej

Dodatkowo:

kilkanaście połówek orzechów pekan

cukier puder do posypania ciasta

Ciasto: Suche składniki wymieszać, dodać masło i posiekać. Dodać jajka, śmietanę i zagnieść gładkie i elastyczne ciasto. Zawinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę.

Masa jabłkowa: Jabłka obrać i pokroić w większą kostkę. Wrzucić do garnka, dodać sok z cytryny, cukier i smażyć ok 10 minut, często mieszając. Przestudzić. Dodać bułkę tartą, cynamon i żelfix, wymieszać.

Formę (20x30cm) wyłożyć pergaminem. 2/3 części ciasta wylepić spód i boki foremki, ponakłuwać widelcem.  Na ciasto wyłożyć jabłka, wyrównać. Z pozostałego ciasta uformować wałeczki i utworzyć na wierzchu kratkę. Na cieście ułożyć połówki orzechów. Szarlotkę piec ok 50 minut w 180 stopniach do zarumienienia.

Ostudzić i posypać cukrem pudrem.